Udział reklamy tranzytowej w ogólnej sprzedaży branży OOH wyniósł w 2014 roku 3,4%. To kolejny rok wzrostu. Należy uznać, że niektórzy klienci powoli „wracają” do tej formy reklamy, której zaniechali po wprowadzeniu przez samorządy znaczących ograniczeń w korzystaniu z taboru komunikacji miejskiej. Większość zarządów transportu miejskiego, po przeanalizowaniu możliwości przychodów, ustala nowe koncepcje dla korzystania z tego taboru. Patrzy perspektywicznie na pozyskiwanie dodatkowych funduszy, które staną się niezbędne po wyczerpaniu środków unijnych (przede wszystkim na modernizacje i techniczne utrzymanie taboru).
To dobra wiadomość dla firm oferujących reklamy outdoorowe. Jak zapewnia firma Clear Channel Poland, oferta reklamy tranzytowej nie musi ograniczać się jedynie do rynku lokalnego, może mieć nawet zasięg międzynarodowy. Możliwości realizacji kampanii również są ogromne, bo obejmują działania zewnętrzne, wewnętrzne oraz wszelkie niestandardowe formy, które zostaną stworzone w odpowiedzi na oczekiwania klienta. Przykładem działań, które mogą wyróżnić kampanię klienta może być np. kultowa już kampania ZOO w Kopenhandze zrealizowana przez Clear Channel Outdoor.
Kalina Janicka, CEO Clear Channel Polska mówi: „Wyniki reklamy tranzytowej za 2014 r. pokazują dynamikę i potencjał wzrostu tego medium oraz rosnące zapotrzebowanie klientów na taką reklamę”. Dodaje również, że wprowadzenie do oferty reklamy tranzytowej jest odpowiedzią na oczekiwania klientów: “Uzupełniamy w ten sposób naszą ofertę reklamy zewnętrznej w mniejszych miejscowościach i dodajemy nową jakość do naszej oferty w największych aglomeracjach.”
Przykłady kampanii realizowanych w oparciu o formy reklamy tranzytowej w wielu wypadkach są naprawdę spektakularne. Jako przykład można podać kampanię Wild Nat Geo z imitacją lasu wewnątrz miejskiego autobusu.
Reklama tranzytowa to oferta skrojona pod indywidualne potrzeby reklamodawcy z możliwością realizcji eventów oraz akcji promocyjnych. Wyróżnij się i wypróbuj nowe możliwości.
