Kujawiak, marka należąca do Grupy Żywiec, jest najsilniejszym lokalnym brandem piwnym w regionie kujawskim. Dzięki długoletniej obecności na rynku jest silnie kojarzony z tym miejscem i stal się niejako elementem lokalnego pejzażu. Tak, jak z każdą marką piwną, tak i z tą związane są silne emocje. Są one tym bardziej wyraziste, że wśród mieszkańców Kujaw istnieje bardzo silny lokalny patriotyzm, a co za tym idzie potrzeba wiązania się z lokalnymi, „naszymi” markami.
W maju rozpoczyna się kampania wizerunkowa piwa Kujawiak. Podobnie jak w ubiegłym roku przygotowała ją agencja Polymus. Przedstawia ona podstawowe wartości marki, jakimi są regionalność i naturalność. W odróżnieniu jednak od ubiegłorocznej, wzbogacona została o dwa nowe elementy. Pierwszym jest smak piwa, co ma związek ze zwiększeniem zawartości ekstraktu do 11,7 proc. Drugi to nowe odświeżone i unowocześnione opakowanie Kujawiaka. Kampania buduje też bardzo wyraźnie pożądaną osobowość marki: jest to piwo dla ludzi otwartych, uśmiechniętych, świadomych swoich korzeni i regionu, z którego pochodzą, dla ludzi ceniących naturalność i dobry smak.
Nowa kampania Kujawiaka składa się z trzech par, występujących obok siebie billboardów. Pierwszy zawsze ukazuje eksperta – browarnika przy pracy w otoczeniu tradycyjnych kadzi i drewnianych beczek (naturalność), drugi mieszkańców regionu kujawskiego bawiących się razem przy swoim ulubionym piwie (regionalność). Gest browarnika zanurzającego dłonie w worku z chmielem na jednym plakacie jest łudząco podobny do gestu młodego człowieka wyjmującego butelki ze skrzynki na sąsiednim. Podobnie postawa browarnika trzymającego butelkę Kujawiaka przy taśmie rozlewniczej, przypomina ruch mężczyzny podającego kufel swojemu koledze w barze. W końcu piwowar przesypujący jęczmień na ostatnim z plakatów, jest podobny do nalewającego sobie piwo mieszkańca Bydgoszczy.
Jednym z kluczowych elementów kampanii jest hasło przewodnie kampanii. Na billboardach z browarnikiem brzmi ono: „My Kujawiacy wiemy, co dobre dla piwa”. Na billboardach z ludźmi: „My Kujawiacy wiemy, co dobre”. Nie tylko spina ono obie egzekucje, ale także podkreśla silny związek mieszkańców z regionem.
Cieple, nastrojowe zdjęcia na billboardach, uzupełnione są znacznie powiększonym w porównaniu z ubiegłoroczną kampanią packshotem i pieczęcią informującą o nowej, większej zawartości ekstraktu.
Kampania obejmuje swoim zasięgiem Bydgoszcz i województwo Kujawsko-Pomorskie. Wybrane nośniki to: billboardy (504×238 i 6×3) oraz podświetlane frontlighty, citylighty, megaboardy, mobile, wielkoformatowe siatki w centrum miasta, autobusy oraz prasa: Express Bydgoski i Gazeta Pomorska. Kampania trwa w comiesięcznych odstępach od maja do końca lipca 2004.
