by główną nagrodę zdobyła agencja, której polem działania jest Internet. – Jest to znakiem nowych, interaktywnych czasów, które miejmy nadzieję na dobre zagościły w światowej i polskiej reklamie – mówi CCO Artegence Bartłomiej Wyszyński. Ze wszystkich 361 prac różnych agencji zwyciężył … niepozorny, ale za to bardzo „energiczny” zajączek, kreacja agencji interaktywnej Artegence.
Konwencja kreacji opiera się na zajączku, którego celem jest „zaliczenie” każdej napotkanej żywej istoty, jaka staje na jego drodze. Miś, konik, pszczółka, a nawet pewien astronauta zostali przez niego zmolestowani podczas serii krótkich filmików. Zając atakował od tyłu i… dobrał im się do czułych miejsc. Szokujące?
A skąd. Nie jest to reklama emitowana w telewizji. Aby obejrzeć jeden z 10-cio sekundowych filmików, trzeba wejść na stronę www.bombadoo.com. W trakcie oglądania użytkownik ma możliwość przesłania zająca do znajomego, który również wchodzi na stronę Bombadoo, ogląda filmiki i tak dalej. Filmy możemy przekazywać zarówno za pośrednictwem Internetu, jak i telefonów komórkowych.
– Zwycięstwo naszego projektu jest przy okazji znakiem czasu. Coraz bardziej oczywistym staje się, że medium jakim jest Internet – mobilny i stacjonarny – stało się już poważnym nośnikiem reklamy, który w przyszłości będzie coraz bardziej zwiększał swe znaczenie. Wszystkie firmy muszą zacząć liczyć się z tym, że bez niego ich kampanie mogą osiągnąć dużo słabszy rezultat – mówi Bartek Wyszyński, dyrektor kreatywny Artegence.