bowiem jednostkowe ceny przekroczą psychologiczne bariery – ceny z koncówkami 99 gr.
Większość producentów chętnie przerzuciłaby koszty podwyżek podatków na konsumentów. Nie jest to jednak proste, jeśli nie chcą ryzykować spadku sprzedaży. Sprawa jest szczególnie istotna w branży spożywczej, gdyż „tu przy minimalnej marży i bazowaniu na wolumenach sprzedaży pomyłka może być wyjątkowo kosztowna” – ocenia Puls Biznesu.
Dodatkowo w sprzedaży detalicznej dominują ceny z końcówką 99 gr. podwyżka VAT-u nawet o 1 procent spowoduje, że te „magiczne” progi zostaną przekroczone. Zdaniem ekspertów najbardziej ucierpią firmy zajmujące się masową produkcja towarów ekonomicznych. Dla ich odbiorców różnica czy kupują poniżej 2 zł, czy muszą zapłacić więcej niż „dwójkę”, może być kluczowa przy wyborze w sklepie.
Dla wielkich koncernów każda, choćby groszowa różnica w cenie pojedynczego artykułu może przynieść duże straty, np. przy poziomie sprzedaży Kompanii Piwowarskiej – 15 mln hl – przejecie na siebie groszowego ciężaru za każdy litr oznacza 15 mln zł.