Czego się dowiesz z tego artykułu:
- Jak Empik zareagował na doniesienia o rzekomym wycieku danych
- Jakie działania podjęto w celu weryfikacji zagrożenia
- Co wiemy o skali rzekomego incydentu i odpowiedzi firmy
Empik stanowczo zaprzecza doniesieniom
W weekend 23–24 marca w sieci pojawiły się informacje o rzekomym wycieku danych klientów Empiku. Serwis Niebezpiecznik.pl poinformował, że w darknecie oferowana jest baza zawierająca dane 24 milionów klientów. Według jej opisu miała pochodzić od jednej z największych sieci handlowych w Polsce.
Reakcja firmy i weryfikacja zagrożenia
Empik opublikował oficjalne oświadczenie, w którym informuje, że przeprowadził pełną analizę potencjalnego incydentu. Jak podkreślono, dane klientów nie zostały przejęte, a infrastruktura IT działa prawidłowo. Baza, która pojawiła się w darknecie, miała być fałszywa i stanowić próbę oszustwa finansowego.
Klienci bezpieczni, ale temat wywołał szum
Choć doniesienia nie zostały potwierdzone, sytuacja wywołała duże zainteresowanie opinii publicznej. Empik zareagował szybko, co w tego typu przypadkach jest kluczowe dla utrzymania zaufania klientów. Firma zaznaczyła, że dane użytkowników były i są bezpieczne.
Skala zjawiska i tło kontekstu
Według danych z raportu CERT Polska, w 2023 roku aż 65,2% polskich firm odnotowało próby naruszenia bezpieczeństwa IT. Doniesienia o potencjalnych wyciekach, nawet jeśli są nieprawdziwe, mogą znacząco wpłynąć na postrzeganie marki oraz zachowania konsumenckie.
Ciekawostka
Z badania PwC (2024) wynika, że 78,4% konsumentów deklaruje rezygnację z usług firmy, jeśli pojawi się informacja o wycieku danych – nawet jeśli incydent nie zostanie oficjalnie potwierdzony.
Podsumowanie
Empik stanowczo zdementował pogłoski o wycieku danych swoich klientów. Firma podkreśliła, że incydent nie miał miejsca, a jej infrastruktura IT działa prawidłowo. Szybka reakcja i transparentna komunikacja pozwoliły zminimalizować potencjalne skutki medialne i reputacyjne. Sytuacja pokazuje jednak, jak ważna w erze cyfrowej jest gotowość do zarządzania podobnymi kryzysami – niezależnie od ich faktycznego źródła.