W ciągu 5 lat ich zasięg wśród internautów wzrósł z 7% do 35%. Znaczy to, że na witryny na temat mody i urody zagląda obecnie co trzeci internauta. Choć większość serwisów kieruje swe treści do kobiet, to aż 40% użytkowników stanowią mężczyźni.
Serwisy na temat mody i urody to w ostatnich latach dynamicznie zyskująca na popularności kategoria witryn internetowych. Na serwisach tych znaleźć możemy praktycznie wszystko, co chcielibyśmy wiedzieć na temat najnowszych trendów w modzie i urodzie. Osobom poszukującym inspiracji serwisy przedstawiają stylizacje gwiazd, asortyment z nowych kolekcji popularnych sklepów odzieżowych/obuwniczych, a także recenzje nowości kosmetycznych. Oszczędnym umożliwiają zamieszczanie ogłoszeń dzięki, którym użytkownicy mogą wymienić/sprzedać ubrania i akcesoria. Osobom pragnącym zaprezentować swój styl udostępniają przestrzeń na dodawanie komentowanych później zdjęć czy też prowadzenie bloga. Niepewnym zaś ułatwią podjęcie decyzji co do zmiany fryzury dzięki możliwości skorzystania z „wirtualnego fryzjera” i dopasowania odpowiedniej fryzury do swojej twarzy. Ta bogata oferta serwisów modowych sprawia, że zagląda na nie już co trzeci internauta lub internautka.
Co ciekawe, jeszcze 6 lat temu mieliśmy w polskim internecie zaledwie 10 witryn tego rodzaju. Obecnie, badanie Megapanel PBI/Gemius raportuje dane dla 73 serwisów, których liczba użytkowników wzrosła w tym okresie z 699 tys. do 6 milionów.
Z serwisów na temat mody i urody korzystają chętniej kobiety (60% użytkowników) oraz osoby z wykształceniem średnim lub wyższym (łącznie 63%).
Dane w raporcie pochodzą z badania Megapanel PBI/Gemius (II 2011), które jest w Polsce standardem pomiaru oglądalności witryn internetowych.
