35% Polaków przyznaje się do dawania bliskim wskazówek co do oczekiwanych prezentów. To specjalność kobiet – w ich przypadku to aż 41%, przy 29% udziale panów. 27% z nas jest nieco mniej subtelna i mówi wprost, co chcialaby dostać. Natomiast 12% Polaków zamiast sugestii i wskazówek woli samodzielnie zadbać o własne prezenty i kupić je osobiście. To wyjście jest bardziej popularne wśród mężczyzn (14%) niż kobiet (10%). 7% z nas nadal lubi bardziej tradycyjne sposoby i sporządza listę świątecznych życzeń.
Ci, którzy ufają gustom swoich najbliższych są w mniejszości. Tylko 32% Polaków zdaje się na instynkt Świętego Mikołaja i nie robi nic, aby mu pomóc lub wyręczyć.
Wyniki badań TNS na zlecenie eBay pokazują duży rozdźwięk pomiędzy tym, o czym marzymy, a co rzeczywiście spodziewamy się znaleźć pod choinką. Na szczycie listy upragnionych prezentów znajduje się wycieczka (17%), choć zdajemy sobie sprawę, że przeważnie dostaniemy kosmetyki (28%). W drugiej kolejności marzymy o gadżetach elektronicznych (13%), choć tylko 4% z nas wierzy, że rzeczywiście je otrzyma. Na Świętego Mikołaja możemy liczyć w kwestii ubrań, butów i dodatków – są marzeniem 11% z nas, a aż 13% spodziewa się znaleźć je pod choinką.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1068 osób w wieku 16-44 drogą elektroniczną przez instytut TNS. Badanie miało miejsce w dniach od 13-17.10.2011 r.
