– Dzięki temu systemowi, pacjent, który na przykład na wizytę u onkologa w Chełmie, musiałby czekać ponad tydzień, dowie się, że w Lublinie mógłby się dostać już następnego dnia. Wszystkie placówki współpracujące z NFZ mają obowiązek na bieżąco uzupełniać dane o długości kolejek. – Piszą „Kresy”
Szkoda jednak, że do takiej sytuacji w ogóle musi dochodzić. Wynika ona bowiem z fatalnego stanu polskiej służby zdrowia. Możemy mieć jedynie nadzieję, że w najbliższym czasie będzie lepiej, a nowość na stronie internetowej przyczyni się do chociaż minimalnej poprawy dostępności do służby zdrowia.