Japonia od zawsze była uważana za kraj, gdzie praca to świętość. Kolejnym przykładem jest zapał drogowców z jakim naprawili dziurę w półtoramilionowym mieście.
Dziura, która powstała w mieście Fukuoki miała ponad 30 metrów średnicy i głębokość ponad 15 metrów. Tamtejsi drogowcy zawstydzili wszystkich na świecie i w ciągu tygodnia po dziurze nie było żadnego śladu.
Wszystko wydarzyło się około 5-ej rano w ubiegły poniedziałek. Zarwanie się gruntu, spowodowało osunięcie się ziemi i pozbawienie mieszkańców dostaw wody, prądu i całej infrastruktury teleinformatycznej. Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale nie obyło się bez strat materialnych idących w tysiące dolarów i ewakuacji około 800 mieszkań. Obejrzyjcie filmy jak wyglądała dziura przed i po remoncie.
https://www.youtube.com/watch?v=W3A-kA3sEeA