Nie trudno jest założyć bloga czy portal tematyczny – inspiracji i pomysłów jest mnóstwo. Dużo trudniej jest jednak pozyskać stałych i wartościowych czytelników, a jeszcze trudniej wypromować nasz tytuł tak, aby sam na siebie zarabiał. Rzecz nie prosta z tego względu, że blogerzy wciąż kwestię monetyzacji blogów traktują jako pewien niezręczny temat, o którym nie powinno się mówić głośno. Wciąż panuje przeświadczenie, że nie wypada mówić publicznie o tym ile się zarabia, szczególnie jeśli kwoty wynoszą dużo powyżej średniej krajowej. Biorąc pod uwagę, że takie informacje szybko stają się pożywką dla mediów i hejterów – taki stan rzeczy nie dziwi. Istnieją oczywiście wyjątki od reguły. Michał Szafrański prowadzący bloga Jak oszczędzać pieniądze – niczym spółka akcyjna – regularnie publikuje finansowe efekty swojej działalności oraz dzieli się swoim doświadczeniem w zarabianiu na blogu (Poradnik jak zarabiać na blogu i współpracować z firmami). Również Krzysztof Lis z Zarabianie na blogach oraz Agnieszka Skupieńska z Biznesowe info udostępniają konkretne kwoty pozyskane z reklamy czy sieci afiliacyjnych. Są to wszystko cenne informacje, które mogą niezwykle pomoc świeżo upieczonym blogerom, chcącym zarabiać na swoich treściach.
Aby ułatwić ten proces i przybliżyć nowicjuszom tajniki prowadzenia dochodowych stron internetowych, przeprowadziliśmy badania poświęcone sposobom zarabiania w Internecie. O formy zarobkowania online zapytaliśmy właścicieli poczytnych portali i blogów: 77 kobiet, 94 mężczyzn oraz 9 reprezentantów form pranych. W sumie ankietę zawierającą 16 pytań jednokrotnego i wielokrotnego wyboru wypełniły 183 osoby. Zależało nam przede wszystkim na zbadaniu tego, jakie formy zarobkowania są najbardziej popularne oraz najwyżej i najniżej oceniane. Bardzo ważne było też pytanie, po jakim czasie można się spodziewać dochodów i od czego jest to uzależnione.
Z badań wynikło, że największa grupa osób prowadzi bloga/portal od ponad 5 lat (było to aż 30,6% ankietowanych).
Warto zaznaczyć, że 42,1% ogranicza swoją działalność tylko do jednego tytułu i prowadzi 2 blogi/portale. Na drugim miejscu znalazły się osoby prowadzące dwa blogi/portale (30,06%). Większość – ale nie wszyscy – badanych odpowiedziała, że zarabia na wszystkich prowadzonych przez siebie blogach/portalach (60,1%), co raczej potwierdza tezę, że o wiele łatwiej jest kontrolować i tym samym czerpać korzyści finansowe z mniejszej liczby posiadanych stron. W ankiecie tylko 2 z 183 osób wskazało, że prowadzi 10 blogów/portali, natomiast 11 osób prowadzi ich więcej niż 10. W grupie prowadzącej więcej niż 10 blogów/portali tylko 5 osób odpowiedziało, że zarabia na każdej z prowadzonych przez siebie stron.
Tematyka blogów/portali
Nieodmiennie króluje tematyka lifestylowa (32,2%), zaraz po niej, najpopularniejsze są portale/blogi specjalistyczne/firmowe (25,1%). W odpowiedzi „inne” respondenci wskazywali takie kategorie tematyczne jak: gry, sztuka, rozrywka, dom, motoryzacja, zarabianie przez Internet i edukacja.
Jak zacząć zarabiać?
Z badań wynika, że na generowanie dochodów z prowadzenia własnej strony nie trzeba czekać długo. Największa grupa respondentów zaczęła zarabiać na blogu/portalu w mniej niż rok lub w nieco ponad rok (dokładnie po 31,7% dla każdej z odpowiedzi). To na pewno pozytywna informacja dla wszystkich, którzy zastanawiają się nad rozpoczęciem aktywności w sieci. Zarobki tych osób są jednak bardzo różne – zaczynają się od kwoty ok. 50 zł, a kończą na kwotach pięciocyfrowych. Nie sposób tutaj wyłonić jakąś ogólną tendencję, tym bardziej, że to właśnie z inicjatywy 60% ankietowanych nawiązała się współpraca pomiędzy ich projektem a reklamodawcą. Wniosek z tego taki, że proaktywność nigdy nie zaszkodzi, ale aby propozycja spotkała się z odzewem i współpraca wyszła pomyślnie, niezbędna jest już zbudowana wokół bloga społeczność. Przyda się też wstępna wizja współpracy wraz z określeniem konkretnych korzyści dla potencjalnego reklamodawcy. Dzięki temu współpraca będzie przebiegała sprawnie, a reklamodawca będzie miał poczucie pracy z wartościowym, dojrzałym partnerem biznesowym.
Co jest kluczowe w odniesieniu sukcesu finansowego przy prowadzeniu projektu online? Według naszych ankietowanych to bezsprzecznie zaangażowanie w tworzenie wysokiej jakości treści (57,9%), systematyczność w tworzeniu treści (52,5%) oraz cierpliwość (43,7%). Nie można zatem ukrywać, że jest to ciężka i żmudna praca – trzeba włożyć dużo wysiłku, żeby nabrać doświadczenia, a poświęcony czas przekuć w pieniądz.
Jak zarabiać?
Do najpopularniejszych form zarabiania należą artykuły sponsorowane (wskazane przez aż 2/3 badanych) oraz reklamy (64,5% odpowiedzi).
Artykuły sponsorowane nie tylko są najpopularniejsze, lecz także zostały ocenione jako najskuteczniejsza forma zarobkowania (30,6%). Zagłębianie się w tajniki reklamy czy wypracowanie pomysłu na wykorzystanie sieci afiliacyjnych wymaga zazwyczaj wiedzy oraz umiejętności technicznych. A liczy się przecież czas – jest go zbyt mało, żeby się dodatkowo dokształcać, skoro trzeba przecież tworzyć wysokiej jakości treści na bloga o tematyce nam dobrze znanej, w której sami stawiamy siebie w roli ekspertów. Można zatem traktować współpracę z firmami jako swego rodzaju symbiozę.
Inaczej sprawa ma się z reklamą. Mimo, że jest określana jako najmniej skuteczna forma publikacji (31,7%) wciąż stanowi drugą najczęściej wybieraną opcję. Przyczyna może tkwić w tym, że nie wszystkie kategorie blogów są w stanie zarobić np. w AdSense ze względu na niskie stawki za kliknięcie w reklamę.
Blogerzy nieprzychylnie odnoszą się do programów partnerskich oraz sieci afiliacyjnych – tuż po reklamach są uznawane za najmniej skuteczne. To tylko potwierdza wyniki raportu portalu Interaktywnie na temat sieci afiliacyjnych. Specjaliści zwracają uwagę, że polscy blogerzy i wydawcy nie doceniają potencjału sieci. Z naszej ankiety wynika, że być może problem leży po obu stronach. Blogerzy oraz wydawcy nie korzystają z tych narzędzi, być może z braku pomysłu czy dostatecznej wiedzy; z drugiej strony mogą ich zniechęcać modele rozliczeń tego typu rozwiązań, czyli najczęściej PPS (płatność za sprzedaż) lub PPL (płatność za leada). Na pewno też trudniej samodzielnie wygenerować taką treść, która przekona czytelników do skorzystania z danej oferty (niepewny sukces), niż napisać artykuł sponsorowany we współpracy z marką, gdzie zapłata jest raczej gwarantowana, bez względu na to, czy czytelnicy ruszą do sklepów czy wręcz zignorują opublikowaną treść. Stosunkowo niewielkie zarobki w porównaniu z dużym wysiłkiem sprawiają, że różnego rodzaju sieci partnerskie i afiliacyjne nie cieszą się zbytnim powodzeniem.
Zarobki
Z punktu widzenia osób myślących o założeniu bloga, najciekawszym pytaniem jest to odnoszące się do średnich miesięcznych zarobków. Wiele osób stawia sobie za cel rezygnację z pracy na etacie, tak aby można było się w 100% poświęcić tworzeniu swojego portalu/bloga. Jednak aby było to możliwe potrzebne są regularne zarobki, w konkretnej wysokości. Czego zatem możemy się dowiedzieć z ankiety?
Przeanalizujmy trzy najczęściej pojawiające się odpowiedzi:
1) W pierwszej, największej grupie ankietowanych (23,5%) średnie zarobki miesięczne wynoszą od 100 do 500 zł. Spośród tych osób najwięcej (30 odpowiedzi) osób samodzielnie prowadzi swój projekt, najczęściej od 2-3 lat (9 odpowiedzi). Liczba unikalnych użytkowników tych stron wynosi 1000-10 000 miesięcznie (24 odpowiedzi), a wpisy są publikowane 2-6 razy w tygodniu (15 odpowiedzi). Najlepszą formą zarabiania są dla tej grupy artykuły sponsorowane (15 odpowiedzi), reklamy np. AdSense (9 odpowiedzi) oraz współpraca z agencjami/markami (6 odpowiedzi). Najgorzej wg odpowiadających sprawdzają się programy partnerskie (11 odpowiedzi) oraz sieci afiliacyjne (10 odpowiedzi).
2) Drugą najliczniejszą grupą ankietowanych (21,3%) są osoby zarabiające 1000-9999 zł miesięcznie. W tej grupie wciąż są osoby zajmujące się blogiem samodzielnie (10 odpowiedzi), jednak w przeważającej części wskazano na współpracę z innymi osobami – fotografem, redakcją, osobą odpowiedzialną za kwestie techniczne (20 odpowiedzi). Te blogi/portale są prowadzone od ponad 5 lat (18 odpowiedzi). Najczęściej wskazywana liczba unikalnych użytkowników odwiedzających bloga/portal wyniosła 10 000-90 000 (12 odpowiedzi), a posty są publikowane 2-6 razy w tygodniu (11 odpowiedzi). Tutaj podobnie jak w poprzedniej grupie popularnością cieszy się współpraca z agencjami/markami (9 odpowiedzi) oraz artykuły sponsorowane (9 odpowiedzi), jednak na pierwszym miejscu z niewielką przewagą znalazły się reklamy (10 odpowiedzi). Najsłabiej tradycyjnie wypadły sieci afiliacyjne (12 odpowiedzi) oraz programy partnerskie (10 odpowiedzi).
3) Ostatnim przedziałem najczęściej wskazywanym przez ankietowanych są kwoty 500-1000 zł miesięcznie (19,1%). W większości przypadków blogi/portale są w tej grupie prowadzone samodzielnie (24 odpowiedzi) od 2-3 lat (10 odpowiedzi). Liczba unikalnych użytkowników jest wysoka – najczęściej osiąga od 10 000 do 90 000 (17 odpowiedzi), czyli podobnie do grupy zarabiającej od 1000 do 9999 zł. Natomiast posty są publikowane więcej niż raz dziennie (10 odpowiedzi) lub od 2-6 razy w tygodniu (9 odpowiedzi). Za najlepszą formę zarobkowania znowu uznano artykuły sponsorowane (14 odpowiedzi) oraz współpracę z agencjami/markami (11 odpowiedzi). Po raz kolejny najsłabiej wypadły programy partnerskie (10 odpowiedzi), następnie reklamy (10 odpowiedzi) oraz sieci afiliacyjne (7 odpowiedzi).
Niewątpliwie każda z czytających to podsumowanie osób, chciałaby prowadzić bloga wartego miesięcznie ponad 10 000 zł (jednak faktycznie tylko 10 spośród 183 osób, czyli niecałe 5,5% realnie tyle zarabia). Są to w większości przypadków projekty prowadzone przez co najmniej 5 lat, we współpracy z redakcją, posiadające powyżej 100 000 unikalnych użytkowników miesięcznie, a wpisy są publikowane więcej niż raz dziennie. Za najlepszą formę zarobkowania uznano sprzedaż własnych produktów/usług (6 odpowiedzi), natomiast jako najgorszą w tej grupie formę wskazano jak zawsze sieci afiliacyjne (5 odpowiedzi).
Jak wynika z powyższych informacji blog może stać się dochodowym projektem, jednak wymaga on – jak każda inna praca – regularności, koncepcji, wytrwałości i cierpliwości. Na pewno nie jest to krótka, usłana różami droga do bogactwa i regularnej obecności na salonach. Na powodzenie mogą liczyć wszyscy ci, którzy są gotowi poświęcić się temu przez co najmniej kilka lat, dbając o profesjonalne wsparcie i bardzo częstą aktualizację treści. Po kilku latach, jeśli nasze starania są regularne, a treści niezmiennie wysokiej jakości, nadchodzi moment, w którym naszym projektem zaczynają interesować się reklamodawcy większego formatu. Jest to kamień milowy i nowy etap rozwoju strony – ten, na który każdy właściciel niecierpliwie czeka.
Odpowiadasz za
Marketing / PR / Digtial ?
Pozwól aby Kapituła Konkursu
Dyrektor Marketingu Roku 2024
doceniła wasze dokonania!
➤ Poznaj kategorie
➤ Pobierz przykłady prezentacji
➤ Jak się zgłosić?
Na zgłoszenia zespołowe, branżowe i specjalne czekamy do 20.11.2024
➤ Zobacz film z Gali