Marcin Gaworski, managing director 180heartbeats
WYDARZENIE:
Wydatki reklamowe na internet w UK przewyższyły wydatki na telewizję. Co prawda rynek brytyjski jest specyficzny, bo udział telewizji w torcie reklamowym to tylko 22 proc. wszystkich wydatków, nie zmniejsza to jednak symboliki tego zdarzenia. Internet w ciągu 10 lat stał się głównym medium reklamowym jednej z największych gospodarek świata!
Pomimo kryzysowego roku wydatki na internet zanotowały umiarkowany wzrost. Jedynie reklama wideo „urosła” kilkaset procent. Te 2 fakty – przegonienie telewizji i wzrost konsumpcji wideo przez internet – pozwalają stwierdzić, że już teraz sieć jest alternatywnym medium dla telewizji. Oby ten trend odzwierciedlał wzrost budżetów kreatywno-produkcyjnych na „reklamy” do internetu.
NIESPODZIANKA:
Facebook. Po sukcesie Naszej-Klasy i innych serwisów społecznościowych wydawało się, że rynek już jest na tyle nasycony, że nikt nie jest w stanie zagrozić tym największym polskim serwisom. Tymczasem jak Filip z konopi pojawił się Facebook i zdobył serca użytkowników. Dziwi jedynie to, że przy świadomości coraz większej ilości czasu spędzanego przez użytkowników na tych serwisach reklamodawcy podchodzą do reklamy tam z wielką ostrożnością. Niewielu udało się zrobić skuteczną i ładną aplikację na Facebooku.
ROZCZAROWANIE:
Kryzys. A w kryzysie dobrze radzą sobie tanie, niekoniecznie dopracowane projekty.
Bartek Gołębiowski, dyrektor kreatywny Click5
WYDARZENIE:
Polska inwazja na Facebooku. W ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy liczba rodaków przyssanych do twarzo-książki wzrosła kilkukrotnie, a według CheckFacebook.com nadal prowadzimy jako narodowość najczęściej rejestrująca się w serwisie. Na początku roku założenie strony firmowej na Facebooku bywało samo w sobie powodem do rozesłania press releasów, po kilku miesiącach jest standardem, prawie takim samym jak posiadanie numeru telefonu na wizytówce. Polacy nałogowo grają w gry facebookowe, rozwiązują hurtowo quizy i kształtują społeczność na swoją modłę. Czas pokaże czy to społeczność, która na dłużej stanie się docelowym miejscem w sieci czy też „społeczni nomadzi” wkrótce znajdą nowy cel wędrówek.
NIESPODZIANKA:
„Cyfrowa kreatywność” poza agencjami interaktywnymi. Całymi latami większość najbardziej kreatywnych kampanii w mediach interaktywnych miało swoje źródło w typowo cyfrowych agencjach. Tymczasem zarówno wyniki tegorocznego Cannes jak i nasze lokalne przykłady (rewelacyjna kampania „Kumpel z przeszłości” autorstwa San Markos) pokazują, że ten podział się zatarł. Coraz więcej ludzi z różnych stron rynku reklamowego rozumie nowe media, dostępne narzędzia pozwalają ominąć barierę wiedzy technologicznej i w efekcie zanika ścisła specjalizacja. Agencje o interaktywnych korzeniach również coraz skuteczniej rozszerzają swoje kompetencje i wychodzą poza internet ze swoimi kampaniami.
ROZCZAROWANIE:
Augmented Reality – technologia, którą agencje chwalą pod niebiosa, jednocześnie nadal nie znajdując dla niej żadnych sensownych zastosowań. W efekcie konsumenci nim poznają prawdziwe zalety Augmented Reality, zakodują sobie w głowach trwałe skojarzenie z niepotrzebnym, interaktywnym gadżetem. Oby, dzięki nadgorliwym ewangelistom, technologia nie podzieliła losów innych wynalazków, które wyprzedziły swój czas.
Bartłomiej Rozbicki, dyrektor kreatywny Ars Thanea
WYDARZENIE:
Zastanawiałem się chwilę, do której kategorii zaliczyć tak wielką popularność Facebooka w Polsce: Niespodzianki czy Wydarzenia. Ale chyba jednak skłaniam się ku temu drugiemu. Na początku roku mało kto w kraju słyszał o FB, zdecydowanie przodowały inne lokalne portale społecznościowe. Pod koniec 2009 roku w Polsce korzysta z niego prawie 1,6 mln internautów i cały czas ilość użytkowników rośnie. Sam rzadko korzystam z podobnych portali ale muszę przyznać, że Facebook przekonał mnie podejściem do użytkownika i łatwością z jaką można komunikować się ze światem. Rośnie również jego znaczenie w zastosowaniu komercyjnym. Coraz więcej firm używa tego narzędzia jako podstawowego w komunikacji ze światem i swoimi fanami. Zarówno w Polsce jak i na świecie Facebook odniósł ogromy sukces i patrząc na jego rozwój dobrze mu wróżę w przyszłości. Niewątpliwym wydarzeniem w Polsce 2009 r. była również kartka świąteczna od Grzesia.
NIESPODZIANKA:
Kryzys? Zapewne pozytywną niespodzianką jest łagodność z jaką kryzys obszedł się z naszą branżą. Pamiętam, że w zeszłym roku zapowiadałem, żeby nie popadać w panikę i nie nakręcać bardziej spirali napiętej już przez media i na szczęście słowa się sprawdziły. Owszem niektóre większe firmy musiały zredukować kadrę ale większość utrzymała się na rynku i ma się dobrze. Współpracujemy z firmami zarówno z Polski jak i z zagranicy i z rozmów można wnioskować, że sytuacja poprawia się, więc w nadchodzącym 2010 roku powinno być tylko lepiej. Mam nadzieję, że w przyszłym roku karta z napisem „Kryzys” będzie przez klientów zagrywana coraz rzadziej ;)
ROZCZAROWANIE:
Nie lubię tego słowa. Tym bardziej, że w Polsce jest często nadużywane. Takim już chyba jesteśmy wiecznie niezadowolonym narodem. Sytuacja w branży jest dobra. W 2009 roku powstało w kraju parę ciekawych projektów. Ostatnio usłyszałem od klienta z zagranicy, że jest zaskoczony dobrym poziomem projektowym w Polsce. Biorąc pod uwagę historię i fakt, że stosunkowo niedawno zajęliśmy się internetem i projektowaniem – jest to swoisty ewenement na skalę Europy jeśli nie świata. Wystarczy porównać się np. z Węgrami, Czechami, Rumunią czy krajami byłego ZSSR. Na tym punkcie wypadamy naprawdę dobrze. Cóż… miało być rozczarowanie a jest pean. Wybaczcie.
Janusz Żebrowski, prezes zarządu K2
WYDARZENIE:
Wydatki na reklame w internecie w UK po raz pierwszy przekroczyły wydatki na reklame w TV – czekamy na Polskę. Tempo rozwoju Twittera i ilość wzmianek na jego temat w prasie branżowej…
NIESPODZIANKA:
Kłopoty Grono.net i wzrost zainteresowania Facebookiem w Polsce – wbrew trendowi, że dobre co nasze (Allegro, Nasza-klasa itp.) Spadek w reklamie internetowej w segmencie „display”, utrzymać wzrost udało się wyłącznie dzięki Wielkiem Bratu z Mountain View.
ROZCZAROWANIE:
Niby rynek o fantastycznych perspektywach rozwoju a korzystać z Xbox Live czy iTunes Store się w Polsce nie da, przynajmniej legalnie…
Marcin Maj, dyrektor zarządzający OS3 multimedia
WYDARZENIE:
Projekt agencji San Markos „Kumpel z przeszłości – 1944 LIVE” nagrodzony m.in. w konkursach Golden Drum, Epica i Złote Orły. Świetny koncept i pierwsza od kilku lat nagroda dla polskiej agencji w konkursie Epica.
NIESPODZIANKA:
Filestube.com – polska wyszukiwarka mało znana na naszym rynku, zaś bijąca rekordy popularności za granicą. Cudze chwalicie, swego nie znacie…
Niesamowita dynamika przyrostu liczby korzystających z Facebooka w Polsce: w skali roku to aż 363 proc., z wynikiem ponad 2 mln użytkowników we wrześniu 2009 r.
ROZCZAROWANIE:
W pierwszej kolejności budżety wstrzymane w pierwszej połowie roku, skutek spowolnienia gospodarczego na świecie i u nas, zimny lipiec i spadek oglądalności „39 i pół”.
Zobacz także:
Podsumowanie 2009 r.: interactive (część 2)
