i zakupie usług turystycznych przeprowadzonego w Stanach Zjednoczonych. Monitorowano wyszukania, wizyty na stronach internetowych i zakupy dokonywane online oraz offline na przełomie 8 tyg. wśród tych zainicjowanych w kwietniu 2005.
W samym tylko kwietniu 35 mln konsumentów wykorzystywało wyszukiwarki internetowe jako początek planowania wyjazdów turystycznych. 32% z nich dokonało zakupu w przeciągu 8 tygodnii. 80% z tych transakcji zostało dokonanych online co przełożyło się na 6,6 mld dolarów wartości zakupów online.
Bardzo ciekawe wnioski płyną z analizy częstotliwości wyszukań i kliknięć. Osoby, które dokonały zakupu online generowały średnio 5,4 zapytań związanych z podróżami oraz 7,8 kliknięć w uzyskane wyniki wyszukań w postaci linków. W porównaniu do nich, osoby, które nie dokonały zakupu w Internecie, generowały odpowiednio 3,4 wyszukania i 5,2 kliknięcia.
Innym interesującym aspektem jest efekt opóźnienia zakupu w stosunku do pierwszych wyszukań. De facto, jedynie 20% wszystkich transakcji online powiązanych z aktywnością w wyszukiwarkach wynikało bezpośrednio z pierwszej sesji, zaś 80% nastąpiło dopiero po kilku dniach a nawet tygodniach.
– To badanie udowadnia, że wyszukiwarki internetowe są czymś więcej niż tylko narzędziem direct response. Aby w pełni zmierzyć ROI search engine marketingu, marketerzy powinni brać pod uwagę opóźnienie transakcji oraz wartość zakupów dokonywanych offline – powiedział TS Kelly, Dyrektor ds. Badań i Rozwoju Media Contacts.