Najmniejszy dystans dzieli nas od Francji – można szacować go na mniej więcej półtora roku. Opóźnienie Polski w stosunku do zachodnioeuropejskich liderów widać zarówno po znacznie słabszym tempie powiększania się grona polskich internautów, jak też po demograficznym składzie grup korzystających z sieci.
W Polsce internet jest w znacznie większym stopniu domeną uprzywilejowanych grup: młodszych, bogatszych, lepiej wykształconych, bardziej wielkomiejskich, w skrócie – mających znacznie łatwiejszy dostęp do nowinek technicznych.
W Europie Zachodniej korzystający z sieci są bardziej zróżnicowaną grupą. W Polsce zaledwie co trzeci internauta (35,6%) jest kobietą, podczas gdy w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii kobiety stanowią już ponad 40% internautów. Na Zachodzie więcej jest też starszych internautów. We Francji osoby powyżej 34 życia stanowią ponad 39 proc. internautów, w Wielkiej Brytanii – 50 %, a w Niemczech – 53 procent. W Polsce jest ich zaledwie 30,6%