badań Digital Music Survey przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii.
43 proc. brytyjskich respondentów ściąga nielegalne nagrania z sieci. Rok temu przyznało się do tego 36 proc. badanych. 1/3 obawia się, że zostanie za to pociągnięta do odpowiedzialności. W zeszłym roku bało się tego 40 proc. respondentów.
Badanie ujawniło również, że ponad połowa respondentów dowiaduje się z serwisów społecznościowych o nowych wykonawcach, a 30 proc. decyduje się na zakup muzyki odkrytej w internecie. Najpopularniejszymi serwisami, w których internauci poszukują muzyki są MySpace, Bebo – lubiany w szczególności przez nastolatki oraz Facebook, który pozostaje jednak w tyle za tymi dwoma.
Inne badanie przeprowadzone przez Entertainment Media Research wskazuje, że niecałe 84 proc. respondentów chciałoby, aby ceny starszych utworów oferowanych w sieci były obniżone. Natomiast prawie połowa zgadza się płacić więcej za nowe utwory.