Początkowo rząd chciał objąć usługi platform cyfrowych, dotychczas zwolnione z podatku, 22-proc. stawką VAT. Oznaczałoby to dla nich katastrofę finansową. Zarówno Cyfra+, jak i Cyfrowy Polsat, nie chcąc podnosić kwoty abonamentu, musiałyby obciąć koszty funkcjonowania. To z kolei uderzyłoby przede wszystkim w polską kinematografię i polską ligę piłki nożnej – obie te dziedziny są współfinansowane przez Canal+.
Stanowisko rządu w sprawie 22-proc. podatku VAT na platformy cyfrowe zostało zmienione na wniosek premiera Leszka Millera. Uznał on, iż platformy przyczyniają się do współfinansowania polskiego sportu i produkcji filmowych. Brak tego finansowania, mógłby być szkodliwy dla rynku.
Dotychczas 22-proc. VAT płaciły jedynie niektóre sieci kablowe. Teraz wszystkie będą płaciły VAT 7-proc. Jak powiedział rzecznik rządu Marcin Kaszuba, będzie to oznaczało o 200 mln złotych mniejsze wpływy do budżetu w skali roku.
