– Podpisując ustawę, a tym samym wyrażając zgodę na natychmiastowe wejście jej w życie, Prezydent RP Lech Kaczyński zawiesił Art. 213 Konstytucji RP, przyjętej w drodze referendum ogólnonarodowego – pisze Danuta Waniek w specjalnym oświadczeniu.
– Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest organem rangi konstytucyjnej, stąd też jego kadencja podlega szczególnej ochronie konstytucyjnej, tak aby w przypadku wprowadzonych przez ustawę zmian zapewnić ciągłość jej funkcjonowania ze względu na strzeżone przez nią dobra obywatelskie – takie jak wolność słowa, prawo do informacji oraz interes publiczny w radiofonii i telewizji – czytamy w oświadczeniu przewodniczącej KRRiT.
Konstytucja w artykule 2008 wskazała wzorce, jak należy konstruować zasady przejściowe w odniesieniu do kadencji konstytucyjnych organów państwa, po to, aby w określonej przez nie przestrzeni prawnej nie zapanowało swoistego rodzaju „bezkrólewie”. – Zasady te zostały pogwałcone. Najpierw przez parlamentarne kluby PiS, LPR, Samoobrony, a potem ten sam stosunek do litery Konstytucji przypieczętowany został podpisem Prezydenta RP – pisze Danuta Waniek.
– Zaznaczam, że w ostatnich miesiącach członkowie KRRiT wielokrotnie podkreślali potrzebę stworzenia nowego prawa medialnego, nigdy jednak nie zakładali, że zmiany dokonają się w sposób przypominający klimat stanu wyjątkowego – czytamy w oświadczeniu.
Danuta Waniek ze względu na pogwałcenie konstytucji i złamanie wszelkich reguł techniki legislacyjnej w konstruowaniu nowych przepisów dotyczących organu konstytucyjnego (podyktowanych nieukrywanymi intencjami politycznymi) zwraca się do wszystkich instytucji, których pozycja ustawowa ma na celu ochronę obowiązującego prawa o reakcję na te działania.