Ranking został przeprowadzony przez Rzeczpospolitą oraz firmę doradczą Ernst & Young i AC Nielsen. Obie firmy stanowią partnerów doradczych. Z rankingu wynika, że każdy z zamieszczonych w nim podmiotów słusznie znajduje się wśród 500 największych polskich firm, których listę przygotowuje Rzeczpospolita.
– Podobnie jak w przypadku Listy 500 nie ograniczamy się do zdeterminowanego wielkością firmy wyboru najdroższych marek. Uwzględniając siłę marki i branżę, w jakiej działa przedsiębiorstwo, przygotowaliśmy również branżowe rankingi mocy marek, gdzie szansę na miejsce w czołówce miały mniejsze firmy. – czytamy w Rzeczpospolitej na temat metod organizacji rankingu.
Ocenia się, że łączna wartość 150 najlepszych polskich marek to 22,6 miliarda złotych. Pozycji TVN na pewno mogą mu pozazdrościć najwięksi konkurenci. Zarówno Polsat, jak i TVP nie cieszą się tak dużą renomą. Nikt nie spodziewałby się, że stacja Walterów uruchomiona na początku października 1997 roku w tak szybkim czasie zrewolucjonizuje polski rynek medialny. Udało się to dzięki dobrze zaplanowanym kanałom tematycznym, które za każdym razem wypełniały luki istniejące na rynku.
Najsilniejsze marki są najlepszymi kandydatami do rozpoczęcia masowych inwestycji zagranicznych. Czy TVN po wdrożeniu wcześniej zaplanowanych kanałów tematycznych zainteresuje się takimi inwestycjami? Sprawa bynajmniej nie jest taka prosta. Inwestycje zagraniczne zawsze stanowią pewne ryzyko. Przekonał się o tym Polsat, który z dużymi problemami funkcjonuje w krajach bałtyckich. W dzisiejszych czasach zdarza się jednak zagranicznemu podmiotowi osiągnąć duży sukces. RTL niedawno uruchomił swój kanał w Chorwacji. Wyniki oglądalności są zaskakująco dobre. TVN bardzo często jest porównywany do RTL. Obie stacje nadają podobne programy. Zbliżone są również ich metody działania. Tyle, że TVN bardziej nastawia się na zawojowanie rodzimego rynku swoimi kanałami tematycznymi.