Systemy działają zwykle w sposób przejrzysty tylko dla nielicznych. Oferują poczucie bezpieczeństwa, ale najczęściej za cenę wolności i uprzywilejowania tych, którzy potrafią wykorzystać systemowe luki. Każdy seans poprzedzi spotkanie z gośćmi, prowadzone przez Annę Laszuk, dziennikarkę radia Tok FM. Premiera w czwartki, od 6 do 27 stycznia, o godz. 20.10.
W „Wall Street” znany z lewicowych poglądów Oliver Stone obnaża mechanizmy działania amerykańskiego rynku finansowego. Teoretycznie przejrzystego, w praktyce skorumpowanego i sterowanego przez spekulantów. Tu najcenniejsza jest nielegalnie zdobywana informacja, a zysk finansowych rekinów oznacza tragedię ludzi, którzy o giełdowych gierkach nie mają pojęcia. Stone demitologizuje giełdę, która pod koniec lat 80. wielu ludziom kojarzyła się ciągle jako miejsce niezrozumiałych i nudnych obrzędów odprawianych przez ludzi w czerwonych szelkach. Pokazał ją jako miejsce, gdzie toczy się okrutna gra, która doskonale nadaje się na temat thrillera. Premiera w czwartek, 6 stycznia, o godz. 20.10.
Peter Weir zajmuje się w „Truman Show” systemem z punktu widzenia ofiary. Przeciętne, ale szczęśliwe życie Trumana Burbanka jest kontrolowane w każdym aspekcie. Ale on sam nie ma o tym pojęcia. Jako pierwsze legalnie adoptowane przez korporację dziecko, stał się bohaterem nieustającego reality show. Film Weira daje się czytać na wiele sposobów, bo każdy system nęci poczuciem bezpieczeństwa i stabilizacji, wyznaczając jednocześnie granice wolności. Trafiając na ekrany tuż przed premierową edycją „Big Brothera” stał się jednak przede wszystkim głosem w dyskusji na temat kreowania rzeczywistości przez potężne media. Premiera w czwartek, 13 stycznia, o godz. 20.10.
Żeby naprawdę dobrać się do skóry wielkim systemom, trzeba walczyć ich własną bronią. „Yes-Meni naprawiają świat” to dokumentacja nieustającej akcji dwóch antyglobalistów, którzy przeciw korporacjom używają właśnie mediów. Bohaterowie tworzą fikcyjne strony www finansowych i rządowych organizacji, podają się za ich przedstawicieli, a gdy dostaną np. zaproszenie od telewizji – wypowiadają się w ich imieniu. Jak sami utrzymują – nie kłamią, jedynie mówią to, co powinni powiedzieć prawdziwi przedstawiciele, gdyby mogli pozwolić sobie na szczerość. Korzystają z absurdalnego humoru, by uświadomić realne i tragiczne skutki działalności korporacji. Premiera w czwartek, 20 stycznia, o godz. 20.10.
Rzadko pojawiają się głosy tak prowokacyjne i niejednoznaczne, jak „Hadewijch” Bruno Dumonta. Dla jego szukającej religijnego spełnienia bohaterki, kościół katolicki nie oferuje wystarczająco spójnego obrazu, wydaje się nie dość radykalny. Céline odnajduje wspólny język z przypadkowo poznanym islamskim fundamentalistą. Znany z naturalistycznych obrazów francuski reżyser przygląda się konsekwencjom bezgranicznej wiary religijnej, poddającej się bez zastrzeżeń dyktatowi systemu religijnego. Premiera w czwartek, 27 stycznia, o godz. 20.10 w ale kino!.