– Od października ub.r. Polsat zapowiada, że zamierza wejść na giełdę i pozyskać kilkaset milionów euro. Według ostatnich informacji wartość oferty publicznej może sięgnąć 200-300 mln euro. – pisze „Gazeta Wyborcza”
– Oferta publiczna planowana jest na 2006 r. Nie udało nam się na razie zakończyć wszystkich procesów porządkowania struktury grupy. Trwają jeszcze prace nad wprowadzeniem międzynarodowych standardów rachunkowości – powiedział prezes Polsatu podczas konferencji zorganizowanej przez tygodnik „Warsaw Business Journal”.
Myszka dodał, że udział inwestora branżowego w stacji nie jest wykluczony, ale jej właściciel – Zygmunt Solorz-Żak – nie chce pozbywać się kontroli nad Polsatem, dlatego w grę może wchodzić jedynie pakiet mniejszościowy. – To z kolei obniża zainteresowanie ze strony inwestorów – wyjaśnił prezes Polsatu.