Rzecznik prasowy magazynu sportowego „The Fine Gael Sports” twierdzi, iż pokazanie wydarzenia jest w interesie publicznym. Określa turniej jako jeden z najważniejszych w historii „zielonej wyspy”.
– Wielkim wystem dla wydarzenia byłby fakt, iż nie jest on dostępny w naziemnej telewizji – twierdzą irlandzcy dziennikarze.
Sytuacja przypomina interwencję polskich polityków, w czasie gdy Polsat rozważał kodowanie mundialu 2002. Politycy z Irlandii mają swój interes w transmisji z rajdu. Do polskich nie dociera fakt, iż jesteśmy ostatnim krajem w Europie, który nie ma jeszcze praw do transmisji z tegorocznego mundialu. Niedawno nabyła je hiszpańska stacja Antena 3.
