– Lokalni operatorzy będą mogli oferować klientom połączenia po wybranych przez siebie stawkach. Z jednym ograniczeniem – ceny nie będą mogły przekroczyć górnego progu ustalonego przez rząd – informuje „Gazeta Wyborcza”.
Jak pisze gazeta, zmiana nie będzie dotyczyła jednak rozmów lokalnych oraz zwykłych połączeń w telefonii komórkowej. To kolejny krok władz w Pekinie, które chcą wprowadzić konkurencję w branży telekomunikacyjnej, jednym z najbardziej obiecujących sektorów chińskiej gospodarki. Pod względem liczby użytkowników telefonów komórkowych (ponad 300 mln) Państwo Środka jest największym rynkiem na świecie.
