Pierwszy odcinek programu „Kroniki zapowiedzianej śmierci” (ang. „Chronicles of Predicted Death”) na antenie pojawi się we wtorek, 20 września o godz. 22.00. Kolejne odcinki emitowane będą we wtorki o godz. 22.00.
Sprzeciw wobec dyktatury komunistów wyrażany był na wiele sposobów i jednoczył różne środowiska: duchowieństwo, inteligencję, robotników. Niestety działalności opozycyjna niosła ze sobą ryzyko aresztowania, prześladowań, utraty zdrowia, a nawet życia. Dla Służby Bezpieczeństwa nie było istotne pochodzenie, wykształcenie czy wykonywany zawód. Program jest opowieścią o losach księży: Stefana Niedzielaka, Stanisława Suchowolca i Sylwestra Zycha, którym za walkę o wolną Polskę, w przededniu przełomu, przyszło zapłacić najwyższa cenę.
Odcinek 1: „Oni chcą mnie zabić”
Emisja: wtorek, 20 września, godz. 22.00
Ksiądz Stefan Niedzielak był kapelanem Armii Krajowej i to właśnie działalność opozycyjna ściągnęła na niego uwagę Służby Bezpieczeństwa. Przez kilka lat duchowny otrzymywał anonimowe listy z pogróżkami. Dwukrotnie próbowano go porwać z ulicy w centrum Warszawy, a „nieznani sprawcy” pobili go podczas spaceru na Cmentarzu Powązkowskim. Równolegle oficerowie tajnych służb bezskutecznie próbowali zwerbować do współpracy brata księdza – Piotra Niedzielaka. Nękany przez SB kapłan został znaleziony martwy 21 stycznia 1989 roku w mieszkaniu na plebanii przy ul. Powązkowskiej w Warszawie. Sekcja zwłok jako przyczynę śmierci wskazała zabójstwo. Mimo to śledztwo umorzono. Na pytanie, kto targnął się na życie kapelana Niedzielaka, próbuje teraz odpowiedzieć IPN.
Odcinek 2: „Panowie ze Służby Bezpieczeństwa”
Emisja: wtorek, 27 września, godz. 22.00
30 stycznia 1989 roku, w mieszkaniu na plebanii przy kościele w Dojlidach znaleziono ciało 31-letniego księdza Stanisława Suchowolca. Śledztwo w tej sprawie umorzono, podając zaczadzenie jako oficjalną przyczynę śmierci duchownego. Jednak wersja ta wydaje się być mocno wątpliwa, gdyż śmierć młodego księdza poprzedziły kilkuletnie prześladowania go przez Służbę Bezpieczeństwa. Agenci słali anonimowe listy i nękali telefonami z pogróżkami. Rozpowszechniano także plotki o rzekomej nieuczciwości i pijaństwie duchownego. Ksiądz Suchowolec został kilkukrotnie pobity, a w sierpniu 1988 roku ktoś podpalił dom rodziców kapłana. Po latach pion śledczy IPN próbuje odpowiedzieć na pytanie, co tak naprawdę stało się w styczniu 1989 roku na plebani w Dojlidach.
Odcinek 3: „Walczyłem do końca”
Emisja: wtorek, 4 października, godz. 22.00
Ksiądz Sylwester Zych aktywnie działał w opozycji w czasach PRL-u. Inicjował akcje wieszania krzyży w przedszkolach i szkołach, był kapelanem młodzieży. Sprawiło to, że jego działaniom uważnie przyglądała się Służba Bezpieczeństwa. W 1982 roku duchowny został aresztowany i skazany na 4 lata więzienia za udział w związku zbrojnym i pomoc w głośnej akcji zabójstwa milicjanta Zdzisława Karosa. Ksiądz Zych według SB miał przechowywać broń, z której oddano śmiertelny strzał w stronę sierżanta MO. Po wyjściu z więzienia kapłan był śledzony i otrzymywał anonimowe listy oraz telefony z pogróżkami. Wiosną 1989 roku w Warszawie ksiądz Zych został napadnięty, a „nieznani sprawcy” próbowali siłą napoić go alkoholem. W nocy z 10 na 11 lipca 1989 roku, obok dworca PKS w Krynicy Morskiej znaleziono zwłoki księdza Sylwestra Zycha. Duchowny według oficjalnej wersji zmarł w wyniku zatrucia alkoholem. Dziś pion śledczy IPN ponownie bada jego sprawę, by ustalić, co tak naprawdę było przyczyną śmierci kapłana.
