– Są instytucje, które niełatwo zreformować, ale bardzo łatwo zniszczyć. Publiczne radio i telewizja należą do tej kategorii. Wieloletnie upolitycznianie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i smutny spektakl karuzeli niekompetencji obserwowany od lat, a ostatnio za rządów PiS, nie stanowią dostatecznego powodu, by naruszać instytucjonalny dorobek wielu pokoleń ludzi kultury – czytamy w liście skierowanym do premiera Donalda Tuska.
Przedstawiciele środowisk twórczych wyjaśniają, że „abonament jest najuczciwszym sposobem finansowania mediów publicznych. – Jeśli rząd chce ulżyć obywatelom i finansować media publiczne z budżetu państwa, może pozwolić odpisywać abonament od podatków, zamiast uzależniać publiczne radio i telewizję od rządowej administracji – piszą.
– Jesteśmy też zdecydowanie przeciwni prywatyzacji mediów publicznych. Kulturowa tożsamość narodu, edukacja i ochrona czystości języka to nie są zadania dla wolnego rynku – tłumaczą sygnatariusze listu. – We wszystkich szanujących swoją kulturę krajach europejskich właśnie media publiczne wyznaczają kulturalne i obyczajowe standardy – dodają.
Zdaniem artystów media publiczne trzeba zreformować i odpolitycznić. – Ale złymi metodami nie osiąga się dobrych skutków. Dlatego odpolitycznianie trzeba zacząć już teraz – od dialogu społecznego na temat zasad i kierunków reformy – wyjaśniają.
List podpisali m.in. Andrzej Wajda, Daniel Olbrychski, Zygmunt Krauze, Marcin Kydryński, Magda Umer, Maciej Strzembosz i Jacek Bromski.