Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas
Obserwuj nas
Słuchacze Biski protestują i apelują m 305831 Słuchacze Biski protestują i apelują m 305831

Słuchacze Biski protestują i apelują

Zmiany, które wprowadza na antenie Radia Bis nowy szef stacji, Jacek Sobala wywołują coraz większe protesty słuchaczy rozgłośni. Domagają się oni przywrócenia autorskich audycji i pozostawienia na antenie cięższej muzyki. Wystosowali petycję do nowego dyrektora, którą zamierzają przekazać mu osobiście.

Przypomnijmy, nowy dyrektor Radia Bis, Jacek Sobala ma zupełnie inną koncepcję radia od tej realizowanej w czasach, gdy szefem stacji był Kamil Dąbrowa. Z anteny został zdjęty program ‘Masala’ Maxa Cegielskiego, (więcej na ten temat tutaj), zlikwidowane zostało także pasmo ‘Mocne Nocne’ i inne autorskie audycje, a na antenie Biski nie ma już miejsca na tzw. cięższe gatunki muzyczne.

Posunięcia nowego dyrektora wywołały falę krytyki ze strony wiernych słuchaczy stacji. Liczne głosy sprzeciwu wobec działań Sobali pojawiają się na oficjalnym forum radia i na specjalnie stworzonych w tym celu stronach internetowych.

Zapraszamy Ciebie na konferencję

BEAUTY HEALTH
AI & DIGITAL TRENDS 2025

Marketingsummit.eu

22 MAJA 2025 | Hotel RENAISSANCE - WARSZAWA


II Edycja konferencji dla liderów branży beauty & health!

🔹 AI i nowe technologie – jak zmieniają reguły gry w marketingu beauty?
🔹 e-Commerce 3.0 – personalizacja, która naprawdę sprzedaje!
🔹 Nowe pokolenia, nowe wyzwania – jak mówić do Gen Z i Alpha, żeby słuchali?
🔹 TikTok i influencer marketing – od viralowych hitów do realnych konwersji!
🔹 ESG czy greenwashing? Jak tworzyć autentyczne strategie zrównoważonego rozwoju?
🔹 Jak stworzyć społeczność wokół marki i budować lojalność klientów w digitalu?
🔹 Retail przyszłości – co musi się zmienić, aby sprzedaż stacjonarna przetrwała?


📅 Program i prelegenci - Marketingsummit.eu
🎟️ Bilety - Marketingsummit.eu
🎤 Zostań prelegentem - Marketingsummit.eu

Reklama

Fani stacji wystosowali także specjalną petycję, którą zamierzają przekazać dyrektorowi Radia Bis osobiście. Protestują w niej przeciw usunięciu z ramówki Biski autorskich audycji. – ‘To dzięki nim, i dziennikarzom, bardzo zaangażowanym w swoją pracę i kontakt z nami, mogliśmy poszerzać nasze horyzonty i sposób percepcji.’ – piszą w petycji słuchacze.

Apelują również o nielikwidowanie ‘Mocnych Nocnych’, audycji dla wielu wyjątkowej, dzięki której ‘wytworzyła się niezwykła więź między słuchaczami, a także słuchaczami i prowadzącymi’. Fani stacji nie chcą także upodobnienia profilu muzycznego Biski do rozgłośni komercyjnych. – ‘Nie sprzeciwiamy się różnorodności; jednakże to właśnie mocne brzmienia stanowiły o wyjątkowości BIS; odróżniały ją od wielu innych homogenicznych stacji pojawiających się na falach eteru.’ – apelują słuchacze.

Do petycji, którą podpisało już 930 osób, dołączone będą także fragmenty wypowiedzi kilku słuchaczy. – 'Czy jakaś abstrakcyjna „koncepcja programowa” naprawdę jest ważniejsza od słuchaczy? W ciągu kilku godzin straciliśmy bardzo wiele. Radio Bis dla swoich słuchaczy było czymś więcej niż zwykłym muzycznym tłem. Kiedy dowiedziałam się o zmianach, czułam się, jak gdybym straciła przyjaciela’ – żali się jedna ze słuchaczek.

Pełna treść petycji do Jacka Sobali

Szanowny Panie Sobala,

My, słuchacze Bis Polskiego Radia, zwracamy się do Pana z apelem dotyczącym radykalnych zmian, jakim od kilku dni poddawana jest ta stacja radiowa.
Na początku, chcielibyśmy podjąć temat audycji autorskich, które zgodnie z oświadczeniem Piotra Kordaszewskiego, zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej Bis, mają zniknąć z anteny. Jako powód ich likwacji podano to, iż nie pasują do nowego profilu stacji. Jednakże każda z tych audycji stanowiła znak firmowy i wizytówkę Bis Polskiego Radia, pozwalała odkrywać świat i rozwijać różnorodne zainteresowania słuchaczy. To dzięki nim, i dziennikarzom, bardzo zaangażowanym w swoją pracę i kontakt z nami, mogliśmy poszerzać nasze horyzonty i sposób percepcji.
Najbardziej wyjątkowym programem spośród audycji autorskich były Mocne Nocne. To one były znakiem rozpoznawczym; skupiały rzesze najwierniejszych słuchaczy. Stanowiły kwintesencję tego wszystkiego, czego oczekiwaliśmy od radia i o co teraz tak gorliwie staramy się walczyć. Nasz zapał może wydać się dziwny osobie, która patrzy na tą sprawę z dystansu, która jednak nie brała udziału we współtworzeniu tej niezwykłej audycji. Podczas okresu dwóch lat, kiedy istniały Mocne Nocne, wytworzyła się niezwykła więź między słuchaczami, a także słuchaczami i prowadzącymi, którzy nie traktowali nas jak anonimowych odbiorców.
Następnym tematem, który chcielibyśmy poruszyć, jest zmiana profilu muzycznego radia. Zgodnie z informacjami podanymi przez dyrektora muzycznego, zniknąć mają ciężkie brzmienia. Nie sprzeciwiamy się różnorodności; jednakże to właśnie mocne brzmienia stanowiły o wyjątkowości BIS; odróżniały ją od wielu innych homogenicznych stacji pojawiających się na falach eteru.
Postrzega się nas przez pryzmat stereotypów, tymczasem wbrew panującym opiniom jesteśmy gronem inteligentnych, wykształconych, ambitnych i, wbrew pozorom, myślących ludzi. Mamy swoje marzenia, cele i chcemy walczyć o to, co jest dla nas ważne.

Z poważaniem,
Słuchacze Bis Polskiego Radia

Wypowiedzi słuchaczy Radia Bis

„Dwa lata temu trafiłam na Mocne Nocne zupełnym przypadkiem. Przez wiele tygodni po prostu słuchałam, zupełnie oczarowana, zazdroszcząc innym słuchaczom tej dziwnej więzi, która ich łączyła. Znali się, interesowali sobą nawzajem, pamiętali, kto kiedy ma egzamin, wesele czy wizytę u lekarza. Było to absolutnie magiczne. Słuchając poznawałam tych ludzi, stawali mi się bliscy, chociaż nie tylko nigdy się nie widzieliśmy, ale nawet oni o mnie nie słyszeli. A kiedy w końcu odważyłam się napisać, zostałam przyjęta do grona słuchaczy tak ciepło i naturalnie, że zatonęłam w tym po uszy. Niedługo potem kontakty z Nocnikami zaczęły się zacieśniać. Z telefonicznych i korespondencyjnych niepostrzeżenie przeszły w osobiste. Spotkania, zloty, wizyty w radiu. I, zupełnie nie wiem jak to się stało, Mocnym Nocnym podporządkowałam swoje życie. Zrezygnowałam z wymarzonego dotychczas kierunku studiów na rzecz mniej interesującego, ale pozwalającego kontaktować się z radiową bracią, zamieszkałam z Nocnikami i w ten sposób tą jedną audycją wypełniłam swoje życie.
Dlatego teraz czuję się tak źle. Bo coś, co było dla mnie tak ważne, ktoś inny po prostu wymazał, jakby było bez wartości, jakby nic nie znaczyło-ot, kosmetyczna zmiana. Jest mi przykro, bo ktoś w poczuciu niezrozumiałej misji krzywdzi mnie i moich przyjaciół – „ziomale”? To niby my? Ktoś, kto chce zaczynać dialog z młodymi ludźmi już na wstępie obrażając ich i lekceważąc, o ich zaufanie będzie walczył bardzo długo.
„Jeżeli będziesz chciał myśleć, i nie będziesz się tego wstydził (…)”- dziwne słowa. Zwłaszcza w kontekście czynów. Likwidacja audycji, w których było miejsce na dyskusję, wymianę poglądów ludzi tak różnych, na tak różne tematy. Likwidacja audycji poszerzających horyzonty, propagujących pokój, antyrasizm i antyfaszyzm? I to właśnie po ich usunięciu pojawia się miejsce na myślenie?”

„Proszę jeszcze raz zastanowić się nad tą kwestią.
My, słuchacze, tęsknimy za taką BISką, jaką była.
Dokładnie taką. Rozwijającą się systematycznie
w dobrym kierunku. Nie chcemy kolejnego radia
„towarzyszącego”, jakich pełno w polskim eterze.
Takich słuchaczy, jakich miała ta stacja, kiedyś
miała również Trójka. Teraz wszyscy zazdrościli
BISce przecież właśnie tego…”

„Radio Bis – którego regularnie słuchałam przez ostatnie dwa lata – było dla mnie bardzo ważne. Wcześniej brakowało mi czegoś takiego – radia tworzonego przez ludzi myślących podobnie do mnie, radia niegłupiego, prawdziwego, naprawdę wartego słuchania. To było coś niesamowitego: ten kontakt z prowadzącymi, ta więź między słuchaczami (czy jakakolwiek inna audycja stworzyła grupę taką jak „Nocniki”?)… Audycje prowadzone przez ludzi, którzy to kochali, których pasję było czuć w każdej sekundzie programu. Trzeba powiedzieć wyraźnie: te zmiany wprowadzane są wbrew słuchaczom. Większość z nich jest głęboko rozczarowana, wielu deklaruje, że przestaje słuchać Radia Bis. Ja na pewno nie będę go słuchać. Mam piękne wspomnienia z nim związane, chcę pamiętać Bis taki, jaki był jeszcze kilka miesięcy temu. Jeżeli jakieś radio zaczyna rozmijać się z oczekiwaniami słuchaczy, po prostu ich traci. Czy pojawią się inni – ryzyko jest spore … „zwykłych” stacji radiowych jest mnóstwo. Bis był tylko jeden. Jaki sens ma zdejmowanie z anteny audycji tak lubianych przez słuchaczy jak Mocne Nocne? Czy naprawdę warto wyrzucać lubianych przez słuchaczy prowadzących? Mam wątpliwości. Czy jakaś abstrakcyjna „koncepcja programowa” naprawdę jest ważniejsza od słuchaczy? W ciągu kilku godzin straciliśmy bardzo wiele. Radio Bis dla swoich słuchaczy było czymś więcej niż zwykłym muzycznym tłem. Kiedy dowiedziałam się o zmianach, czułam się, jak gdybym straciła przyjaciela.”

„Z niepokojem przyjąłem informacje o zmianach w ramówce Radia BIS. Po katastrofie Radiostacji (byłej Rozgłośni Harcerskiej) to właśnie Radio BIS stało się ostoją „muzyki różnej”. Można w nim zaobserwować naprawdę szeroki przekrój muzyki słuchanej przez młodzież i nie tylko. Niestety okazuje się, że decyzje, które ostatnio zapadły, dążą do tego, by tę sytuację zmienić, a ze stacji ze sprawdzonym programem, która zdobyła stałych słuchaczy, zrobić kolejną stację serwującą muzykę łatwą i przyjemną w odbiorze, niewymagającą od słuchającego żadnego wysiłku. Posunięciem w tym kierunku wydaje się być likwidacja cyklu audycji „Mocne Nocne”, w którym to cyklu można było zapoznać się z muzyka nigdzie indziej niespotykaną i niesłyszaną (…).Równie niepokojące wydają się być zapowiedzi zlikwidowania audycji autorskich, które to stanowią o atrakcyjności PR BIS.”

„Radia BIS słucham nieprzerwanie od ponad roku. Urzekła mnie jego niezależność, styl prowadzenia audycji, poruszane tematy, a w szczególności ich alternatywny charakter. Prowadzący byli zawsze
starannie przygotowani do pracy i przyciągali uwagę słuchaczy. Największe wrażenie wywarła na mnie audycja „Mocne Nocne”. Było to moje pierwsze spotkanie z ulubioną, nie ukrywam – ciężką, muzyką na antenie radia. Od tamtej pory stałem się prawdziwym fanem stacji, stacji, którą przestała być od zaledwie paru dni. Wraz z likwidacją w/w programu oraz
„Masali”, zwolnieniem Grzegorza Połatyńskiego i Maksa Cegielskiego, popularna „BISka” straciła wiele ze swojego, niepowtarzalnego uroku, a wraz nim wielu słuchaczy. Głęboko ubolewam nad tym faktem oraz nad
dalszymi planami rozwoju stacji, które będą miały całkowicie odwrotny skutek. Nie chcę, podobnie jak większość audytorium, aby Radio BIS stało
się kolejną stacją dla mas, obawiającą się nacisków ze strony władzy, puszczającą muzykę, którą można usłyszeć w większości innych programów
radiowych.”

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz

Previous Post
TVP walczy o masową widownię m 4931

TVP walczy o masową widownię

Next Post
Los aktorów w rękach internautów m 4935

Los aktorów w rękach internautów





Reklama