W Poznaniu Oficyna Wydawnicza Wielkopolski (wydawca Głosu Wielkopolskiego; Polskapresse jest w tej spółce mniejszościowym udziałowcem 24,5 proc.) musi sprzedać kupiony od spółki Prasa Poznańska (w całości należy do Polskapresse) majątek, w tym redakcję oraz prawa do tytułu Gazeta Poznańska. Poza tym Urząd nakazał rozwiązać umowę dającą wyłączność na pozyskiwanie reklam do obu regionalnych gazet spółce Prasa Poznańska – donosi Wyborcza.
Jak czytamy w Gazecie, „w następstwie drugiej decyzji, we Wrocławiu Polskapresse (wydawca Gazety Wrocławskiej) ma sprzedać majątek nabyty od spółki Dolnośląskie Wydawnictwo Prasowe (wydawca gazet Słowo Polskie i Wieczór Wrocławia), w tym redakcję i prawa do tytułu Słowo Polskie. Urząd pozwolił spółce zachować prawa do wydawania „Wieczoru Wrocławia”, ponieważ uznał, że jest to gazeta miejska”.
Obie firmy zostały również ukarane równowartością 50 tys. euro. Jest to maksymalna kara, jaką UOKiK może wymierzyć za niezgłoszenie zamiaru przejęcia kontroli nad konkurentem. Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów zobowiązuje przedsiębiorców do zgłoszenia urzędowi zamiaru koncentracji, gdy łączne obroty stron uczestniczących w transakcji przekraczają 50 mln euro. – Gdyby taki zamiar zgłoszono, w obu przypadkach Urząd nie wyraziłby zgody – wyjaśnił Gazecie prezes UOKiK Cezary Banasiński.
Prezes Polskapresse, Maciej Jankowski, zapowiedział już odwołanie od tej decyzji. Jego zdaniem jest ona niesłuszna. Uważa on, że spółka nie miała obowiązku zgłaszania transakcji do UOKiK, ponieważ wartość obrotów nabytej części majątku nie przekroczyła 10 mln euro w ciągu dwóch lat poprzedzających transakcję. – Decyzja jest bardzo drastyczna, a moim zdaniem na rynku dolnośląskim jest miejsce tylko na jeden dziennik regionalny – dodaje.
