Dark Mode Light Mode

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Obserwuj nas
Obserwuj nas

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Stan kryzysowy w Tygodniku Powszechnym Tygodnik Powszechny 122479804525 Stan kryzysowy w Tygodniku Powszechnym Tygodnik Powszechny 122479804525

Stan kryzysowy w Tygodniku Powszechnym

Dramatyczny list z prośbą o wsparcie wystosował do czytelników redaktor naczelny Tygodnika Powszechnego. Wydawane w Krakowie od 64 lat pismo jest na skraju upadku.

Redaktor naczelny ks. Adam Boniecki przyznaje, że w tak złej sytuacji finansowej Tygodnik jeszcze nie był: – Jesteśmy zdani na siebie. Brakuje reklamodawców. To grozi upadkiem. Dlatego zwracamy się do naszych stałych czytelników z prośbą o pomoc.

W najnowszym numerze Tygodnika czytamy: „Kryzys finansowy, którego skutki dotknęły już wiele wydawnictw i gazet, dotyka także nas. Pomocą będzie każdy nabyty przez Was numer pisma, pomocą i promocją pisma będzie również nabycie dodatkowego numeru jako daru dla krewnych czy przyjaciół. Liczymy też na to, że w naszych zmaganiach z kryzysem towarzyszyć będą Wasze życzliwe uczucia, dobre słowo i modlitwa. Tygodnik Powszechny, który zawsze był nastawiony bardziej na pełnienie misji niż czysty zysk, znalazł się w sytuacji tak poważnego zagrożenia, że uznaliśmy za konieczne Was o tym poinformować”.

Zapraszamy Ciebie na konferencję

BEAUTY HEALTH
AI & DIGITAL TRENDS 2025

Marketingsummit.eu

22 MAJA 2025 | Hotel RENAISSANCE - WARSZAWA


II Edycja konferencji dla liderów branży beauty & health!

🔹 AI i nowe technologie – jak zmieniają reguły gry w marketingu beauty?
🔹 e-Commerce 3.0 – personalizacja, która naprawdę sprzedaje!
🔹 Nowe pokolenia, nowe wyzwania – jak mówić do Gen Z i Alpha, żeby słuchali?
🔹 TikTok i influencer marketing – od viralowych hitów do realnych konwersji!
🔹 ESG czy greenwashing? Jak tworzyć autentyczne strategie zrównoważonego rozwoju?
🔹 Jak stworzyć społeczność wokół marki i budować lojalność klientów w digitalu?
🔹 Retail przyszłości – co musi się zmienić, aby sprzedaż stacjonarna przetrwała?


📅 Program i prelegenci - Marketingsummit.eu
🎟️ Bilety - Marketingsummit.eu
🎤 Zostań prelegentem - Marketingsummit.eu

Reklama

Choć sprzedaż rośnie (o 10 proc. w 2008 r.; w styczniu 2009 r. wyniosła blisko 25 tys. egz.), na skraj bankructwa pcha Tygodnik zapaść na rynku reklamowym. – Brak wpływów z reklam odebrał nam cegiełkę, która potrzebna jest do równowagi finansowej. Gdyby udało nam się przetrwać jeszcze choćby pół roku, rynek reklamowy zapewne ruszy się, a wtedy damy sobie radę – mówi Aleksander Kardyś, prezes zarządu Fundacji Tygodnika Powszechnego, mniejszościowego udziałowca spółki wydającej pismo.

Dodaje, że zapaść przyszła, gdy Tygodnik odnosi sukcesy: nie tylko wzrost sprzedaży, ale też zainteresowanie w internecie (około 1 mln odsłon miesięcznie w portalu Onet.pl). – Dla nas to dramatyczne chwile. Tym bardziej że patrzę teraz na reprint pierwszego numeru, który ukazał się 24 marca 1945 r. – mówi Kardyś.

– Tygodniki faktycznie borykają się ze spadkiem wydatków reklamowych. Pierwszy kwartał tego roku jest słabszy niż zazwyczaj, a tygodniki mają wyższe koszty produkcji niż większość magazynów i każde większe zawirowanie po stronie przychodów może szybko wywołać problemy – mówi Rafał Oracz, dyrektor generalny CR Media Consulting.

Nie wiadomo, jak na dramatyczną sytuację Tygodnika zareaguje ITI. Firma, do której należy m.in. TVN i Onet.pl, jest większościowym udziałowcem spółki wydającej Tygodnik – od czerwca 2008 r. ma 53 proc. udziałów.

– Jesteśmy przed spotkaniem udziałowców. Dopiero po nim będziemy mogli powiedzieć, jaką ITI obierze strategię – mówi Kardyś. Dodaje jednak, że we wcześniejszych umowach nie było mowy o dokapitalizowaniu pisma.

Jak twierdzi ks. Boniecki, redakcja walczy o przetrwanie. – Nie wyobrażam sobie, żeby mogło dość do zwolnień. I tak już jesteśmy małym zespołem. Poza tym mamy pomysły, gdzie szukać pieniędzy. Chcemy tworzyć dodatki tematyczne, na które będziemy zdobywali fundusze unijne i krajowe. Będziemy wydawali np. dodatek o wejściu w strefę euro. Mamy też pomysły na dodatki historyczne i związane z polskimi miastami. Nie składamy piór. Walczymy do końca! – mówi redaktor naczelny. Pismo liczy też na dochody z 1 proc. od podatku, bo Fundacja TP jest instytucją pożytku publicznego.

Tygodnik powstał z inicjatywy kard. Adama Stefana Sapiehy, jest najstarszym polskim katolickim tygodnikiem społeczno-kulturalnym. Do Tygodnika pisał m.in. Karol Wojtyła. Od początku do stycznia 1999 r. redaktorem naczelnym pisma był Jerzy Turowicz.

Więcej na http://www.wyborcza.pl

Bądź na bieżąco z najważniejszymi wiadomościami!

Naciskając przycisk Subskrybuj, potwierdzasz, że przeczytałeś i zgadzasz się z naszymi zasadami Prywatność Prywatności oraz. Regulamin. Możesz się też z kontaktować z nami.
Add a comment Add a comment

Dodaj komentarz

Previous Post
Ruszyła kampania reklamowa Antyradia Antyradio 1236159921

Ruszyła kampania reklamowa Antyradia

Next Post
Top Secret zmienia się na wiosnę Shootme 1236159442

Top Secret zmienia się na wiosnę





Reklama