– Naczelnemu „Przekroju” grożą nawet dwa lata więzienia za to, że w swoim piśmie pozwolił na tytuł „podupadły prokurator”. Prokurator obraził się i teraz dziennikarza czeka sprawa o znieważenie funkcjonariusza publicznego. – pisze „SE”
– Gdyby Najsztub miał iść siedzieć, to nie sam. Drugim skazanym byłby autor artykułu Cezary Łazarewicz. To on napisał o prokuratorze z Grójca Grzegorzu Talarku i prowadzonych przez niego sprawach. Dziennikarz nie przedstawił prawnika w najlepszym świetle. – donosi „Super Express”
– Co ciekawe, pan prokurator nie zgłosił żadnych zastrzeżeń do samego tekstu, a obraził się jedynie o tytuł – mówi Łazarewicz. – Poczuł się chyba dupą i stąd jego doniesienie do prokuratury.
– Sprawą tą zajmowała się już policja, prokuratura rejonowa, a nawet prokuratura okręgowa. Teraz problem dupy w słowie „podupadły” będzie zajmować uwagę sądu.- informuje dziennik
Prokurator Talarek nie jest chyba orłem w prokuraturze, skoro całą swoją energię skupia na atakowaniu nas, szkoda tylko, że bawi się za pieniądze podatników – mówi Piotr Najsztub.