Sąd zakazał również gazecie śledzenia Edyty Górniak i jej rodziny, powtórnego drukowania zaskarżonych przez piosenkarkę publikacji i tworzenia wizerunków na podstawie zdjęć wykonanych bez związku z ich funkcją publiczną (piosenkarki, muzyka) i wbrew ich woli.
Piosenkarka zarzuciła m.in. gazecie naruszenie prywatności. Chodzi o publikacje z przełomu marca i kwietnia 2004 r. na temat jej pobytu w łomżyńskim szpitalu, gdzie urodziła syna. „SE” w kolejnych wydaniach relacjonował ze szczegółami pobyt piosenkarki w szpitalu, stan jej zdrowia i przebieg ciąży.
„Gazeta systematycznie, w sposób rażący, naruszała dobra osobiste powodów, w szczególności prawo do prywatności, poczucia bezpieczeństwa, spokoju oraz wizerunku” – orzekł sąd.