Nie dlatego, że Anger w ogóle nie istnieje, tabloid, dla którego „pisał” znika z rynku.
Od 1979 r. czytelnicy pisma Weekly World News dowiadywali się o ludziach porywanych przez UFO, odkryciu ogrodów Edenu i innych „wydarzeniach”, które nigdy nie miały miejsca. Tabloid specjalizował się w wymyślaniu absurdalnych historii, a autorem wielu z nich był Ed Anger. W swojej rubryce „Moja Ameryka według Eda Angera” obrażał kobiety, ludzi otyłych, krytykował liberałów, komunistów i wszystkich innych, którzy nie byli białymi, konserwatywnymi mężczyznami.
Po 28 latach, gdy wydawca tabloidu American Media podjęło decyzję o zamknięciu pisma, wychodzi na jaw, że Ed Anger to postać wymyślona przez Rafe’a Klingera, dziennikarza Weekly World News. Klinger stworzył postać Angera, gdy pracował dla pisma w 1979 r.
Ed Anger miał być kontrowersyjnym, bufoniastym dziennikarzem, sprzeciwiającym się politycznej poprawności i mającym niedorzeczne pomysły. Wkrótce zaczął nawoływać, aby otyli Amerykanie przestali tyle jeść, proponował też, żeby księży oskarżonych o molestowanie dzieci „zarżnąć jak świnie”. Przez niemal dekadę pod postacią Angera kryło się kilku dziennikarzy Weekly World News po tym, jak jego twórca odszedł z pisma.
American Media zdecydowało, Weekly World News, a wraz z nim Ed Anger znikną z rynku, gdyż okazuje się, że coraz mniej czytelników chciało dowiadywać się o dziwacznych odkryciach czy zmartwychwstaniu Elvisa Presleya. W ciągu 2 lat sprzedaż tytułu spadła ze 153 tys. egzemplarzy w 2004 r. do 83 egz. w 2006 r.