Podczas okupacji setki tysięcy bezcennych dzieł sztuki zostało zniszczonych lub wywiezionych z terenu Polski. Los wielu z nich wciąż pozostaje nieznany.
Projekt „Muzeum Utracone” jest sposobem na symboliczne odzyskiwanie utraconych dzieł i przywrócenie pamięci o obiektach będących dziedzictwem kulturowym Polski i całej Europy.
„Portret młodzieńca” z 1514 r. autorstwa Rafaela Santiego
Obraz należał do zbiorów rodziny Czartoryskich. Z dziełem tym wiąże się niezwykle ciekawa historia. W chwili wybuchu wojny, płótno wraz z innymi najcenniejszymi obiektami zostało ukryte w Sieniawie. Schowek odkryli żołnierze niemieccy i w efekcie „Portret młodzieńca” przetransportowany został do Berlina, skąd na zlecenie Hansa Franka wrócił do Polski, na Wawel. Obraz zaginął w tajemniczych okolicznościach podczas ewakuacji Generalnego Gubernatora lub nieco wcześniej. Sugerowano, że portret uległ zniszczeniu lub mógł być przedmiotem kradzieży. Znamienne dla sprawy wydają się tłumaczenia Ernesta Wilhelma Palezieux, który z ramienia Franka sprawował pieczę nad dziełami sztuki. Twierdził on, że „Portret młodzieńca” uznano za kopię i dlatego miano nie przywiązywać do niego wagi. Podkreślano, że nie było go w grupie kilkunastu najcenniejszych obiektów, które latem 1944 r. oddzielnym transportem wywieziono z Wawelu do zamku hrabiego Manfreda Richthoffena w Sichowie. Do dziś nie wiadomo gdzie się znajduje oraz czy jeszcze istnieje.
Skarby z Głuchowa
Przedstawicielka jednego z najznamienitszych rodów w naszej historii, Izabella z Czartoryskich Działyńska, w latach 1875-1885 założyła na zamku w Głuchowie wyjątkowe muzeum. Skupiało ono, pochodzące nawet z czasów starożytnych, światowej klasy zbiory rzemiosła oraz unikatowe dzieła.
W wyniku wybuch II wojny światowej szybko zdecydowano się na przewiezienie całej kolekcji zapakowanej w 50 skrzyń i tub do Warszawy. Dzieła zostały ukryte przed okupantem w piwnicy przy ulicy Kredytowej. Niestety skrytka została odkryta przez Niemców, a znajdujące się w niej zabytki zarekwirowano i następnie wywieziono do Rzeszy. Tam, jeszcze przed końcem działań wojennych, skarby polskiej kultury zostały przechwycone przez Armię Czerwoną i przetransportowane na Wschód. Szczęśliwie część zbiorów należących przed wojną do rodziny Czartoryskich została zwrócona polskiemu rządowi podczas odwilży październikowej w 1956 roku. Niestety cała reszta nigdy już nie wróciła do swoich prawowitych właścicieli. Wśród nich znajdują się XIII-wieczne dzieła autorstwa Limogesa – relikwiarz z męczeństwem św. Tomasza z Canterbury, Gołąb Eucharystyczny (naczynie w kształcie ptaka) czy Waza z herbem Czartoryskich nieznanego autorstwa.
17.05. w Krakowie na Wawelu
18.05. w Warszawie przed Pałacem Prezydenckim, w Muzeum Narodowym, w Pałacu w Wilanowie, na Zamku Królewskim oraz na Stadionie Narodowym
18.05. w Poznaniu na Placu Wolności
Organizatorem projektu jest Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR oraz Fundacja Ad Artis przy wsparciu merytorycznym Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.