– Nazwa ma łamać wszelkie zasady. Chcemy być dumni z ludzi jakich zatrudniamy, chcemy być dumni z warunków pracy, jakie możemy im zaoferować i wierzymy, że za tym pójdzie duma z kampanii, jakie będziemy w stanie tworzyć. A Glory to taka wisienka – wyjaśnia Dawid Szczepaniak, creative director Pride & Glory.
– Jesteśmy agencją reklamową, która przenosi do internetu strategię marketingową naszych klientów i osiąga w ten sposób określone wyniki – informuje Piotr Friedberg, managing director Pride & Glory. – Heureka jest naszym inwestorem strategicznym, natomiast jesteśmy dwiema niezależnymi spółkami realizującymi projekty oddzielnie – dodaje Friedberg.