wiadomości pokazano przez pomyłkę… czeski film pornograficzny.
Program informacyjny, podczas którego się to wydarzyło, nazywa się Rapport; gazety z przymrużeniem oka sugerują zmianę nazwy na „Rapporn”.
Wyjaśnienie incydentu okazało się bardzo proste – pracownicy studia telewizyjnego zapomnieli przełączyć kanał na monitorze, na którym oglądali program sportowy. Rzecz w tym, że od północy na tym samym kanale emitowana jest miękka pornografia.
Producent wiadomości szybko zorientował się w sytuacji, wbiegł do studia i wyłączył monitor. Dyrektor programów informacyjnych Per Yng powiedział, że nikt z telewidzów nie poskarżył się na czeskie porno w wiadomościach, natomiast gazety wykazały ogromne zainteresowanie.