Największy mecz w historii internetu trwa ponad 250 godzin. Bramki padają zarówno z polskiej jak i włoskiej strony.
Największy międzynarodowy mecz w historii internetu poprzedza towarzyskie starcie Polska-Włochy, które odbędzie się 11 listopada we Wrocławiu. Wirtualna gra dostępna jest na dwujęzycznej stronie www.myreprezentanci.pl, na której wystarczy wybrać drużynę, kliknąć w piłkę (każdy może „kopnąć” wirtualną piłkę raz dziennie) i zaprosić do rozgrywki znajomych. Do bramki przeciwnika przybliża każde kliknięcie. By strzelić gola, potrzeba ich trzy tysiące. Z każdym kopnięciem piłki wirtualne trybuny zapełniają się kibicami. Sylwetki tych, którzy wybrali polską koszulkę, układają się w charakterystyczne husarskie skrzydła.
Intencją pomysłodawcy wirtualnego meczu, Warki, Oficjalnego Sponsora Reprezentacji Polski w 2012 roku, jest mobilizacja do sportowej rywalizacji kibiców obu drużyn. Wynik trwającej ponad 250 godzin rozgrywki ma być pozytywnym impulsem dla polskiej reprezentacji do zwycięstwa ze Squadra Azzurra.
Promocja najdłuższego meczu on-line opiera się o niestandardowe działania. Jednym z nich jest transmisja rozgrywki na tablicy LEDowej znajdującej się na pawilonie „Cepelii” przy skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich oraz ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Wyświetlacz umiejscowiony jest tuż nad tym, który od roku przedstawia wielkość długu publicznego.
Zwiększeniu interakcji w kampanii reklamowej w internecie służy wykorzystanie formatów typu rich media, które zaciągając zewnętrzne dane, na przykład aktualny wyniku meczu, mobilizują fanów do „kopania” i kontrolowania rozgrywki.
Promocja meczu obejmuje także gry na popularnym portalu społecznościowym Facebook, dodatkowo wspierana jest akcją wirusową na blogach i forach.
Za kreację i działania w internecie odpowiada agencja Pride&Glory Interactive, za planowanie i zakup mediów dom mediowy Macroscope OMD. Media relations w Polsce i we Włoszech koordynuje agencja Imago PR.