Europa Wschodnia pozostaje daleko w tyle za krajami zachodnimi, jeśli chodzi o dostęp do szerokopasmowego internetu. Prym, nie tylko w Europie, ale także na świecie, pod tym względem wiedzie Dania. Dostęp do szerokopasmowego internetu w tym kraju ma 37,2 proc. gospodarstw domowych.
Tymczasem szybki internet ma zaledwie 6 proc. gospodarstw domowych w Polsce, Słowacji i Rumunii. Jeszcze gorzej jest w Bułgarii, gdzie z szerokopasmowego internetu może korzystać zaledwie 5,7 proc. gospodarstw.
Wskaźniki dostępu do szerokopasmowy internet wyraźnie rozdziela Europę Zachodnią od Wschodniej. Co więcej, różnice pomiędzy takimi krajami jak Dania, Finlandia czy Holandia a Rumunią i Bułgarią pogłębiają się.
Dlatego Unia Europejska zapowiedziała, że zamierza zwiększyć konkurencję w Europie, aby w ten sposób włączyć niektóre kraje do „szerokopasmowej rewolucji”. UE twierdzi, że Europie potrzebna jest silna konkurencja, której nie gwarantują operatorzy publiczni.