Od 15 lutego obowiązuje nowa Tabela Opłat i Prowizji, w której zostały wprowadzone m.in. opłaty za prowadzenie rachunku indywidualnego i wspólnego, gdy jego średnie saldo (a dokładniej suma sald wszystkich rachunków i lokat) nie przekracza 100 zł (4,99 zł miesięcznie), a także za używanie kart VISA Electron (0,99 zł za kartę miesięcznie).
Natomiast dla kont firmowych wprowadzone zostały opłaty miesięczne za prowadzenie rachunku głównego (3,99 zł), oraz za korzystanie z karty VISA Electron tylko do rachunków dodatkowych (0,99 zł za każdą dodatkową kartę miesięcznie).
Zmienie uległy także opłaty za niektóre inne transakcje, m.in. za wybranie pieniędzy z bankomatów Euronetu.
Promocja była konsekwencją lawinowego zamykania rachunków, spowodowanego nie tyle wprowadzeniem opłat (które są relatywnie niskie), co polityką informacyjną banku, która całkowicie pomijała opłaty, a jedynie wyszczególniała nieznaczne ulepszenia w ofercie.
Tymczasem podczas ostatniej konferencji prasowej bank przedstawił swoje ambitne plany.
– Planujemy do maja tego roku pozyskać 425 mln zł depozytów. Przedsięwzięcie przynosi jeszcze straty, być może zacznie przynosić zyski na początku 2004 roku, czyli za niespełna dwa lata. Realizujemy natomiast cały czas budżet z nawiązką. Wydajemy znacznie mniej pieniędzy niż planowaliśmy, a zdobywamy o wiele więcej klientów – powiedział Tomasz Kaźmierowski, członek zarządu Inteligo Financial Services SA podczas konferencji.
– Planujemy, że do końca kwietnia 170 000 Polaków będzie naszymi klientami – dodał.
