Komputery łączyły się z Gazeta.pl początkowo z adresów na Łotwie, w Rosji, Hiszpanii, Iranie, a dziś także z krajów azjatyckich. Ruch na portalu był wczoraj 500 razy większy niż normalnie.
Gazeta.pl zaraz po ataku rozpoczęła działania obronne we współpracy z Netią i Telekomunikacją Polską. Celem trwających prac jest odcięcie połączeń z atakującymi komputerami.
W wyniku ataku mogą być kłopoty z łączeniem się z pierwszą stroną portalu. Natomiast strony serwisów: forum.gazeta.pl, gazetawyborcza.pl, blox.pl, wiadomosci.gazeta.pl, gazetapraca.pl, sport.gazeta.pl, edziecko.pl, dom.gazeta.pl, etc. powinny być lepiej dostępne.
Prace nad obroną i usunięciem skutków ataku przez zespół specjalistów z Agory, Netii i Telekomunikacji Polskiej trwają. Obecnie, dzięki działaniom obronnym, portal utrzymuje 70 proc. swojego normalnego ruchu.