…codziennego czułego, radosnego, relaksujacego kontaktu z nim, zwrócenie szczególnej uwagi na formy okazywania miłości związane z dotykiem i ruchem, a także przekazanie wiedzy
i „narzędzi” wspomagających tę sztukę.
Aby dziecko mogło wspaniale się rozwijać i w przyszłości stać się człowiekiem w pełnym wymiarze – a po to przecież przychodzimy na świat – potrzebuje doznawać miłości. Powinno być kochane i miłość tę otrzymywać.
Odpowiedzialność za dziecko stawia przed nami jako najważniejsze zadanie pomóc mu być szczęśliwym. Najlepszym przygotowaniem do życia jest bowiem szczęśliwe, pełne miłości dzieciństwo. Ma ono fundamentalne znaczenie dla teraźniejszości i przyszłości naszych dzieci, a zatem i społeczeństwa.
Tymczasem sytuacja związana z wychowaniem dzieci w naszym kraju jest ogromnie niepokojąca. Wraz z naszymi dziećmi żyjemy w społeczeństwie, w którym najczęstszą formą spędzania wolnego czasu z dzieckiem jest oglądanie telewizji.
Normą w relacjach rodziców z dziećmi nie jest ani bliski kontakt fizyczny, ani wspólna zabawa, czytanie, śpiewanie czy rozmowa, czyli te właśnie formy spędzania czasu, które dzięki kontaktowi emocjonalnemu i fizycznemu budują wzajemną więź.
Taki stan rzeczy wynika z głębszych uwarunkowań kulturowo-historycznych, w szczególności wiąże się z kryzysem emocjonalnym i moralnym, jaki dzisiaj przeżywamy. Czego zaś Jaś nie doświadczył, zwłaszcza w dziedzinie emocji, Jan nie potrafi i musi się tego mozolnie uczyć. Istnieje zatem paląca potrzeba wzmożenia zarówno długofalowych jak i akcyjnych działań kształtujących świadomość społeczną i nawyki w tym zakresie. Po to, żeby dać szansę i Jasiowi, i Janowi.
Cele są i będą realizowane w ramach kampanii „Przytul dziecko” poprzez:
- nagłośnienie tematyki w mediach (początek: połowa listopada 2002; 2. etap: luty-marzec 2003),
- edycja i promocja Rymowanek-przytulanek (październik-listopad 2002),
- edycja i promocja Śpiewanek-utulanek (luty-marzec 2003),
- utworzenie strony internetowej „Przytul dziecko”,
- wydanie drukowanych materiałów informacyjnych (plakat, ulotka) i ich dystrybucja, m. in. we wszystkich przedszkolach w kraju, poradniach psychologiczno-pedagogicznych,
- zorganizowanie warsztatów „Przytul dziecko”,
- podejmowanie wspólnych działań z Fundacją „ABCXXI-Program Zdrowia Emocjonalnego”.
Akcję wspiera Fundacja „ABCXXI — Program Zdrowia Emocjonalnego”, twórca kampanii „Cała Polska czyta dzieciom”.
Patronat medialny nad kampanią objęli: „Dziecko”, „Zwierciadło”, „Wprost”, „Wirtualna Polska”, RMF FM.
Zaangażowali się w nią również artyści: Magda Umer, Grzegorz Turnau a także Jerzy Stuhr.
Marta Bogdanowicz – Prof. dr hab. psychologii. Naukowiec, pedagog, klinicystka. Autorytet w dziedzinie dysleksji w Polsce i na świecie. Założycielka i przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Dysleksji. Autorka Metody Dobrego Startu, kładącej nacisk na ważność doświadczenia zmysłowego w procesie rozwoju dziecka.
Irena Koźmińska – Prezes Fundacji „ABCXXI – Program Zdrowia Emocjonalnego”, inicjatora kampanii społecznej „Cała Polska czyta dzieciom” i innych działań wspierających zdrowie psychiczne, umysłowe oraz moralne dzieci i młodzieży.
Jerzy Stuhr – Wybitny, wspaniały aktor, który podbił serca dzieci kreacją Osiołka w polskiej wersji językowej „Shreka”, a teraz rozśmiesza je i bawi „Rymowankami-przytulankami”, biorąc udział w kampanii „Przytul dziecko”.
Uzasadniając swój udział w akcji Jerzy Stuhr powiedział: „Zawsze mi się podobają akcje, w których mogę dać coś więcej, niż refleksję, rozrywkę i uśmiech z gatunku doznań artystycznych. Jeżeli mogę pomóc ludziom przez udział w takim przedsięwzięciu, to nobilituje mnie i mój zawód.
Właśnie tak jest w przypadku kampanii „Przytul dziecko”. Mam nadzieję, że mój głos, moja interpretacja „Rymowanek-przytulanek” pomoże nawiązać głębszy kontakt rodziców z dziećmi
i zacieśnić więzy rodzinne. A to jest bardzo ważne, żeby dzieci (i dorośli też) tego kontaktu zaznały.
Dlatego jest takie ważne, żeby człowiek decydując się na dziecko miał świadomość, że jego życie zupełnie się zmieni. Jest moim osobistym problemem, że mnie dzieciństwo moich dzieci gdzieś umknęło. Uważam, że tego czego nie damy dzieciom w dzieciństwie, później nie uda się niczym zrekompensować. Dlatego przyłączam się do działań pod hasłem „Przytul dziecko” (…dopóki nie jest za późno…).
Na projekt Rymowanki-przytulanki składają się: książka w sztywnej oprawie, full color, ilustrowana oraz płyta CD lub alternatywnie kaseta audio.
Autorką pomysłu i główną redaktorką jest prof. Marta Bogdanowicz.
Pozycja jest skierowana do dzieci w wieku od około 2 do 8-9 lat oraz ich rodziców i opiekunów.
Zawiera 50 krótkich, a czasem dłuższych tekstów, z reguły wierszyków, w większości znanych,
w stylu: A to było tak: bociana drapał szpak, a potem była zmiana i szpak drapał bociana… czy: Chodziła czapla po desce, opowiedzieć ci jeszcze? albo: Tu płynie rzeczka, tu przebiegła pani na szpileczkach, tu stąpały słonie… i biegały konie, wtem przemknęła szczypaweczka, zaświeciły dwa słoneczka, spadł drobniutki deszczyk… czy przeszedł cię dreszczyk? – przy czym w trakcie mówienia wykonuje się na ciele dziecka, przeważnie na jego pleckach, „masażyk”, ruchami naśladując treść, co często wywołuje śmiech dziecka i daje zadowolenie i radość dziecku i rodzicowi czy opiekunowi. W książce oprócz tekstów znajdują się przejrzyste „instrukcje” do „masażyków”,
a także zamieszczony jest wstęp mówiący o potrzebie i ważności tego rodzaju kontaktu.
Uwagę zwraca bogata szata graficzna książki i jej walory estetyczne – została ona pomyślana jako „książka z dzieciństwa”. Autorem ilustracji i oprawy graficznej jest Cezariusz Deliński.
Na dołączonej płycie Jerzy Stuhr mówi, opowiada, a czasem wręcz podśpiewuje rymowanki.
Cena książki z płytą: 39 zł.
Następna pozycja cyklu to Śpiewanki-utulanki, również pod redakcją Marty Bogdanowicz, to dwadzieścia kilka piosenek;tradycyjnych i współczesnych kołysanek, ale i piosenek-opowieści, których treść jest tak dobrana, że można przy nich także wykonywać „masażyki”. Teksty są zatem opatrzone odpowiednimi „instrukcjami”, a całość – wstępem.
Dzieciom zaśpiewają Magda Umer i Grzegorz Turnau.