W ubiegły czwartek na liście dyskusyjnej internetPR.pl, skupiającej przedstawicieli polskiej branży PR, pojawił się list, którego autorzy informują, że „w związku z kontrowersjami narastającymi wokół konkursu PRotony, metodą promowania tego konkursu oraz faktem wycofywania się z grona jurorów osób cieszących sie autorytetem w branży, pragniemy poinformować o decyzji cofnięcia naszej deklaracji uczestniczenia w tym przedsięwzięciu”. Pod listem podpisali się m.in. Dariusz Tworzydło, Adam Łaszyn, Rafał Szymczak, Mariusz Pleban, Ryszard Solski i Julita Dąbrowska.
Na list odpowiedziała Magdalena Klimkiewicz, redaktor naczelna serwisu PRoto.pl, który jest organizatorem PRotonów. „Tworząc konkurs PRotony mieliśmy świadomość, że grupa osób związana z organizacją Złotych Spinaczy będzie robiła wszystko, aby zmniejszyć prestiż naszego projektu. Szczególnie było to istotne dla twórców Złotych Spinaczy ze względu na bardzo wiele kontrowersji, które wzbudza formuła przyznawania nagród w tej imprezie. Nie pomyliliśmy się w naszych przewidywaniach i rzeczywiście grupa kilkunastu osób bardzo mocno związanych z konkursem Złote Spinacze próbuje za wszelką cenę podważyć nasze dobre intencje – stworzenia konkursu promującego talenty w branży PR. Pretekstem stało się stwierdzenie, że PRotony są konkursem przejrzystym” – napisała Klimkiewicz.
Głos w dyskusji zabrała również Anna Tchorzewska, która przedstawiła stanowisko Związku Firm Public Relations, organizatora Złotych Spinaczy. „Stanowczo odrzucamy zawarte w nim supozycje, jakoby Związek dążył do utrzymania „monopolu” konkursu Złote Spinacze. Najlepszym dowodem, że tak nie jest, była zgoda wielu naszych członków na wejście w skład Akademii PRotonów. Ich indywidualne decyzje o wycofaniu się z Akademii były spowodowane wyłacznie sposobem komunikowania tej inicjatywy przez organizatorów. Podkreślamy, że nasz zwiazek, zrzeszający 24 czołowe agencje PR w Polsce, jest otwarty na wszelkie inicjatywy środowiska PR – pod warunkiem, że mają to środowisko łączyć, a nie dzielić, i że nie będą pozycjonowane jako odmienne czy lepsze od już realizowanych. Uważamy, że formuła PRotonów nie jest ani bardziej „przejrzysta” ani doskonalsza od zasad obowiązujących w konkursie Złotych Spinaczy; jest po prostu inna – napisała Tchorzewska.
W skład Akademii PR wchodzą zaproszeni przez PRoto specjaliści, osoby nagrodzone PRotonami oraz PR-owcy poleceni przez przynajmniej 3 członków. Członkiem Akademii może zostać osoba z przynajmniej 5-letnim stażem pracy w branży.
PRotony to nagrody przyznawane co roku profesjonalistom w dziedzinie komunikacji, którzy odznaczają się nieprzeciętnym myśleniem, innowacyjnością i talentem. Zgłoszonych do konkursu kandydatów oceniają członkowie Akademii PR.
Na stronie internetowej konkursu nie pojawiła się żadna informacja nt. ostatnich wydarzeń. Pełną treść powyższych oświadczeń można znaleźć w archiwum grupy internetPR.pl.
