Philip Thomas, chief executive festiwalu, poinformował, że zasada pozwalająca na przyznawanie nagrody Grand Prix reklamom społecznym może zostać zmieniona.
– Agencje dysponują większą swobodą przy tworzeniu kampanii społecznych, mogą w większym stopniu odwoływać się do emocji. Nie ogranicza jej tak wiele restrykcji, a to według nas nie jest fair – mówi Philip Thomas.
Stwierdzenie dotyczące mniejszych ograniczeń w przypadku tworzenia reklam charytatywnych nie wydaje się być jednak trafione. Rory Sutherland z Ogilvy Group UK, przewodniczący festiwalu w kategorii Direct Lions, wyznał, wykorzystywanie przez fundacje charytatywne przede wszystkim marketingu bezpośredniego wiąże się często z dodatkowymi restrykcjami, jakie na siebie nakładają.