Dziś, w studiu Radia Zet, osobiście wylosował zwycięzcę nagrody głównej w zabawie Radia Zet „Bogusław Linda prezentuje”. Zgodnie z hasłem zabawy – życie pana Janusza Kuny z Ciecierzyna zmieni się jak w filmie, za sprawą wyjątkowej nagrody: stumetrowego mieszkania w swojej miejscowości, luksusowego samochodu oraz dotychczasowej pensji przez cały rok!
22 marca 2002 roku pan Janusz Kuna wysłał w zabawie „Bogusław Linda prezentuje” SMS-a z tytułem filmu, o którym Bogusław Linda opowiadał w Radiu Zet – czyli „Absolwenta”. 25 marca do pana Janusza zadzwonił prowadzący poranny program Radia Zet Wojtek Jagielski i, po poprawnej odpowiedzi na dodatkowe pytanie dotyczące filmu „Absolwent”, pan Janusz znalazł się w gronie finalistów zabawy. Siedem tygodni później Bogusław Linda osobiście wylosował nazwisko pana Janusza Kuny spośród wszystkich finalistów zabawy. Tym niezwykłym happy endem zakończył się projekt Radia Zet „Bogusław Linda prezentuje”.
„Projekty takie, jak „Bogusław Linda prezentuje” przynoszą korzyści przede wszystkim w długoterminowej perspektywie. Dzięki nim można budować wizerunek i silną markę medium” – mówi Robert Kozyra, prezes Radia Zet. „Realia naszego rynku sprawiają, że większość komercyjnych stacji radiowych w Polsce, jak najtańszym kosztem stara się robić program dla tej samej grupy słuchaczy. Dlatego też, coraz ważniejsze jest odróżnianie się od konkurentów. Strategia Radia Zet wykorzystuje w tym celu niestandardowe projekty antenowe. Po projektach z udziałem Krystyny Jandy, Hanki Bielickiej i Bogusława Lindy mam wrażenie, że jesteśmy w tej dziedzinie prekursorami”.
Zabawę „Bogusław Linda prezentuje” promowała kilkumiesięczna kampania reklamowa, w której Bogusław Linda wcielił się w kostiumy bohaterów znanych filmów: Frankensteina, Supermana, Maski i Marilyn Monroe. Projekt z udziałem Bogusława Lindy był najdroższym w historii stacji – całkowity budżet zabawy wyniósł ponad 2 miliony dolarów. W zabawie udział wzięło w sumie kilka milionów słuchaczy Radia Zet, którzy odgadywali tytuły filmów prezentowanych przez Bogusława Lindę.
