Przed mikrofonem zasiadł m.in. Tadeusz Sznuk, pełniąc rolę prowadzącego audycję. Nagrywanie „Sygnałów Dnia” na taśmie zamiast emitowania audycji „na żywo” okazało się udręką a nie pomocą w pracy. Dlatego już w 1974 roku nie było nikogo w zespole, kto nie otarł się o żywy mikrofon.
Pierwotne 17 minut w Programie 1 okazało się dla „Sygnałów Dnia” zbyt krótkim odcinkiem na radiowej antenie. W listopadzie 1975 roku dziennikarze „SD” zajęli się zagospodarowaniem całego pasma porannego obejmującego godziny 6.00 – 8.00. W programie znalazło się miejsce na wiadomości, przeglądy prasy, wiadomości sportowe, informacje dla kierowców oraz na rozmowę z gościem (bądź gośćmi) audycji.
Warto zaznaczyć, że gość „SD” przyjeżdżał i do dziś przybywa osobiście do Radia, występując na żywo przed mikrofonem i nierzadko rozmawiając ze słuchaczami przez telefon. W 1978 roku czas emisji „SD” wydłużył się praktycznie do pięciu godzin (4.00 – 9.00).
Na przestrzeni 30 lat dziennikarze „SD” byli obecni z mikrofonami przy wszystkich ważniejszych wydarzeniach w naszym kraju. W 1979 roku obsługiwali pielgrzymkę Papieża Jana Pawła II do Ojczyzny, podobnie jak i pozostałe pielgrzymki. Relacjonowali obrady „okrągłego stołu” w 1989 r., wybory do Sejmu i Senatu w czerwcu 1989 r.
Uczestniczyli w obsłudze medialnej wyborów prezydenckich, kolejnych wolnych i demokratycznych wyborów parlamentarnych oraz wyborów samorządowych w 2002 roku. „Sygnałowców” nie zabraknie również w czasie referendum przesądzającym o ostatecznym wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej.
Częstymi gośćmi programu są: prezydent i premier RP, marszałkowie Sejmu i Senatu, posłowie, senatorowie, ministrowie, przedstawiciele ugrupowań politycznych.
Przez ponad ćwierćwiecze „Sygnałami Dnia” kierowali: Aleksander Tarnawski, Sławomir Szof, Lesław Nowak, Antoni Mielniczuk, Jerzy Tomaszewski. Obecnie jej szefem jest Krzysztof Grzesiowski.
Dziś, w dobie ostrej konkurencji na rynku radiowym „Sygnały Dnia” są najchętniej słuchanym programem informacyjnym nadawanym w godzinach porannych.