– wynika z badania przeprowadzonego przez TNS OBOP. Oznacza to, że w nadchodzące święta kupimy upominki za blisko 7 miliardów złotych, czyli prawie tyle, ile wyniosły w 2004 r. dopłaty bezpośrednie dla rolników.
Badani – gdy zapytano ich o kategorię prezentu, jakim chcieliby obdarować swych najbliższych – zdecydowanie najczęściej wskazują słodycze (49%) oraz przybory toaletowe (48%). Dalej znalazły się ubrania (40%), zabawki (35%) oraz książki lub komiksy (25%). Droższe upominki, jak przenośne odtwarzacze MP3 czy sprzęt fotograficzny były wymieniane znacznie rzadziej, przy czym trzeba pamiętać, że nadal mówimy o przeszło półmilionowej grupie osób planujących zakup każdego z tych gadżetów.
A co chcielibyśmy dostać od naszych najbliższych? Najwięcej wskazań uzyskały kosmetyki i przybory toaletowe (31%) oraz ubrania (27%), a na kolejnych miejscach znalazły książki (13%) oraz biżuteria (10%).
Słodycze i zabawki, będące tradycyjnym upominkiem lub dodatkiem do prezentu dla dzieci, były znacznie częściej wskazywane jako rzecz, którą zamierzamy ofiarować, niż jako upominek, który sami chcielibyśmy otrzymać.
– Na podstawie tych wyników nasuwa się wniosek, że najczęściej oczekujemy praktycznych prezentów, a zdając sobie sprawę z ograniczeń finansowych naszych najbliższych, rzadko spodziewamy się drogich elektronicznych zabawek – komentuje TNS OBOP.