– Z dużym zaniepokojeniem obserwujemy próby destabilizacji normalnego funkcjonowania polskiej telewizji publicznej, poprzez bezpodstawną inicjatywę ingerowania w skład jej Rady Nadzorczej – napisał w oświadczeniu stowarzyszenia Paweł Kowalewski, jego prezes.
Jak dodał, szczególny niepokój wzbudza fakt, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji – powołana do tego, by stać na straży wolności słowa i niezależności mediów publicznych w Polsce – podejmuje działania, dalece wykraczające poza powszechnie przyjęte w krajach demokratycznych standardy.
– Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji już wcześniej była poddawana surowej krytyce za próby nadmiernego wpływania na podległe jej media. Wielokrotnie też sądy kwestionowały prawne umocowania jej decyzji (głównie dotyczące koncesji na nadawanie). Teraz Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podejmuje decyzje, które nie tylko, że wykraczają poza normalnie przyjęte w krajach demokratycznych zasady, włącznie z apolitycznością telewizji, ale są też od początku kwestionowane przez wiele autorytetów prawniczych. Krajowa Rada jako organ konstytucyjny powinna zaś dochowywać szczególnej staranności jeśli chodzi o właściwe stosowanie prawnych podstaw działania – pisze Kowalewski. – Jako polski oddział Międzynarodowego Stowarzyszenia Reklamy IAA, którego członkiem jest TVP, z cała mocą opowiadamy się za stabilnym i przewidywalnym porządkiem w polskich mediach i zaprzestaniem budzących uzasadniony niepokój działań.