Mimo, iż nie udało się znaleźć nabywcy na cały pakiet 25 proc. udziałów, Kirch jest blisko finalizowania transakcji odsprzedaży 16 proc. Telecinco pozostałym udziałowcom hiszpańskiej firmy, m.in. włoskiej spółce Mediaset Silvio Berlusconiego. Gdyby ruch okazał się sukcesem, w rękach Niemców zostałoby 9 proc. Telecinco.
Niewykluczone również, iż Kirch przymierza się do sprzedaży swojego holdingu w ramach popularnych wyścigów Formuły 1, dysponującego prawami transmisyjnymi. Coraz częściej mówi się też o możliwości sprzedaży przez grupę niemieckiej platformy cyfrowej Premiere World. To właśnie ona doprowadziła imperium 76-letniego Leo Kircha do ruiny.
Na tym nie koniec wyprzedaży. HypoVereinsbank złożył ofertę wykupienia 40 proc. udziałów w domu wydawniczym Springer Verlag za 1,1 mld euro.
Pozyskane w ten sposób pieniądze pozwolą Kirchowi spłacać długi, jakie zaciągnął w bankach na finansowanie swojej platformy cyfrowej. Sytuacja przypomina nieco niedawne, aczkolwiek o mniejszej skali, problemy monachijskiej EM.TV. Z długów wyszła, odsprzedając kolejno swoje poszczególne działy.