Udział w tych niebezpiecznych akcjach ogranicza się jednak do podglądania pracy stróżów prawa sprzed telewizora w domowym zaciszu. Od kiedy pierwszy w Polsce serial z gatunku docu-crime – „W11 – Wydział Śledczy” pojawił się na antenie TVN programy tego typu niezmiennie cieszą się ogromną popularnością.
Produkcja „W11” powstała na licencji niemieckiego serialu „K11”. W polskiej wersji śledztwa prowadzą na zmianę trzy pary autentycznych komisarzy policji, a zdjęcia kręcone są w budynku V Komisariatu Policji Kraków-Łobzów. Pierwszy odcinek TVN wyemitował we wrześniu 2004 roku. Rekordowy wynik oglądalności padł zaś 25 stycznia 2007 r., kiedy to serial zgromadził przed telewizorami 4,64 mln widzów. Obecnie najnowsze odcinki „W11” przyciągają średnio 3,35 mln osób, co daje stacji niespełna 20 proc. udziałów w rynku.
Na fali popularności „Wydziału Śledczego” TVN wystartował z kolejnym fabularyzowanym dokumentem. W 2005 r. powstali „Detektywi”, czyli serial o śledztwach prowadzonych przez dwóch autentycznych byłych funkcjonariuszy policji. Pomysł znów okazał się strzałem w dziesiątkę – nadawany o 18.30 serial w styczniu gromadził przed telewizorami średnio 3,05 mln widzów. Oznacza to, że co piąty Polak oglądający w tym czasie telewizję, wybrał właśnie TVN.
Także Telewizja Polska zdecydowała się postawić na podobny format. I tak na ekranie TVP2 od 2005 r. emitowane jest „Biuro Kryminalne” – łączące w sobie fabularną treść i dokumentalne środki wyrazu. W głównych rolach występują podobnie jak w „Detektywach” i „W11” prawdziwi policjanci, prokuratorzy i prawnicy, technicy i lekarze. Choć w role bohaterów (ofiar i sprawców przestępstw) wcielają się przede wszystkim amatorzy, to na planie gościnnie pojawiają się również zawodowi aktorzy, jak choćby Dorota Kamińska, Andrzej Grabowski czy Maria Pakulnis. Najnowsze, styczniowe odcinki „Biura Kryminalnego” oglądane były średnio przez 1,7 mln widzów, co dało Dwójce 12,6 proc. udziałów w rynku.
Jak wynika z danych AGB Nielsen Media Research zdecydowanie częściej od mężczyzn (40-45 proc.) seriale z gatunku docu-crime oglądają kobiety, które stanowią nawet do 60 proc. widowni. O ile „Biuro Kryminalne” cieszy się największą popularnością wśród mieszkańców wsi (48,7 proc.), tak seriale TVN – „Detektywi” i „W11” częściej wybierane są przez mieszkańców wielkich metropolii (odpowiednio 20,6 i 28 proc.). Wszystkie omawiane programy najchętniej oglądają osoby z podstawowym i średnim wykształceniem.
Przepis na sukces? Musi być realistycznie i sensacyjnie. Prawdziwy policjant łapie autentycznego przestępcę, a wszystko dzieje się na naszych oczach. Mamy kryminał na wyciągniecie ręki, we własnym domu. Na szczęście zawsze w chwili grozy możemy zmienić kanał.