Wg informacji Rzeczpospolitej, powodem odwołania magazynu był komentarz Piotra Pacewicza dotyczący Bogdana Rymanowskiego, laureata nagrody Grand Press w kategorii Dziennikarz Roku.
– „Kawa na ławę” to jeden z lepszych programów, w których politycy sprzeczają się na tzw. bieżące tematy. (…) Ale przecież takie programy, które wypierają wszystkie inne, to nieszczęście mediów – stwierdza wiceszef Gazety Wyborczej w artykule „Rymanowski – niedziennikarz roku”.
– To nie jest żadna debata, żadne dziennikarstwo. To pyskówka, która ostatecznie zniechęca nas do myślenia, do poważnej oceny życia publicznego, do konfrontowania polityki z wartościami czy choćby ze zdrowym rozsądkiem. Co najwyżej przykuwa na moment naszą uwagę, tak jak awantura na ulicy. I tak jak w ulicznej bitce uwaga skupia się na tym kto kogo – dodaje.
Na zarzuty Pacewicza odpowiedział Adam Pieczyński, redaktor naczelny TVN24. – Może Durczok, Pochanke, Olejnik to po prostu pseudodziennikarze? Tak jak Rymanowski. Tylko sadzają tych gości i rozmawiają z nimi. Niczego nie tłumaczą, nie są tak dociekliwi, jak Gazeta, nie są tak mądrzy jak Gazeta, nie są tak profesjonalni jak Gazeta – pisze Pieczyński w serwisie internetowym TVN24.
Miesięcznik Press przyznał Rymanowskiemu tytuł Dziennikarza Roku 17 grudnia br. Nagroda w tej kategorii przyznawana jest za profesjonalizm w dziennikarstwie, przestrzeganie etycznych kanonów zawodu i promowanie światowych standardów pracy w mediach.