– Kanały nie zostaną sprzedane tanio – powiedział dziennikarzom Berlusconi. W ten sposób chce on zmniejszyć wpływ polityki na media. Na rynku pozostałaby tylko jedna telewizja publiczna.
Nie wiadomo, jak na razie, kiedy dojdzie do prywatyzacji. – Jej data jest zależna od innych procesów prywatyzacyjnych – mówi Berlusconi.
Obrana przez włoskiego premiera droga wydaje się słuszna. Przykład z takiego rozwiązania powinni wziąśc politycy w Polsce. Jak na razie Telewizja Polska nadaje trzy ogólnopolskie kanały telewizyjne, nastawione głównie na konkurencję reklamową z nadawcami komercyjnymi. Plany prywatyzacji TVP2 pojawiły się już na początku lat `90. Wtedy projekt przepadł z kretesem.