Średnia oglądalność emitowanej od września br. trzeciej serii wyniosła 3,68 mln widzów, co dało telewizji TVN podczas emisji serialu udział w rynku wynoszący 26,6 proc. Dla porównania pierwsza serię, nadawaną jesienią 2005 roku oglądało przeciętnie 2,89 mln osób (udział 21,6 proc.), a drugą, pokazywaną wiosną 2006 roku – 2,97 mln (20,7 proc.).
Najwięcej widzów przyciągnął ostatni odcinek trzeciej sezonu – 4,58 mln przy udziale na poziomie 33,4 proc, zaś najmniejszą popularnością cieszył się odcinek nadany 12 września – oglądało go tylko 2,89 mln osób (udział 22,7 proc.)
Podczas emisji ‘Magdy M’ (wtorek godz. 21:30 – 22:25) telewizja TVN z udziałem na poziomie 26,6 proc. była liderem rynku telewizyjnym. Na drugim miejscu z udziałem wynoszącym 21,1 proc. była Dwójka, trzeci był Polsat (17,1 proc.), a czwarta – Jedynka (14,9 proc.).
Jeszcze lepsze wyniki niż w całej populacji notowała ‘Magda M.’ w komercyjnej grupie docelowej, czyli wśród widzów w wieku 16 – 49. Tutaj trzecią serię opowieści o prawniczce śledziło 2,12 mln osób, a udział w rynku wyniósł 30,4 proc. To ponad 400 tys. widzów więcej niż w przypadku pierwszego i drugiego sezonu, które oglądało w tej grupie 1,7 mln osób, dając stacji udziały odpowiednio na poziomie 25,5 proc. i 23,5 proc.
Zakończona właśnie trzecia seria ‘Magdy M.’ miała być ostatnią. Tak twierdzili od dawna twórcy produkcji. Jednak ostatecznie stacja TVN zmieniła plany i w ostatnim odcinku nie pokazano sceny ślubu pary głównych bohaterów, która miała definitywnie zakończyć serialową historię.
TVN tłumaczy decyzję o kontynuowaniu serialu jego rosnącą popularnością wśród widzów. Stacja otrzymywała także listy z prośbami fanów o dalszą emisję filmu. – ‘Magda M.’ jest określana mianem fenomenu na polskim rynku telewizyjnym – podkreśla producentka serialu, Dorota Chamczyk.
Zdjęcia do czwartego sezonu ‘Magdy M.’ wystartują na początku przyszłego roku. Obecnie trwają już prace nad scenariuszem oraz przygotowania do realizacji dziesięciu nowych odcinków serialu, których emisję TVN przewiduje na wiosnę 2007 roku.
