Pora na pierwsze podsumowanie tegorocznych targów.
Środa rozpoczęła się od mocnego uderzenia. Podczas keynote z Andrew Stalbow, szefem Rovio Entertainment na Amerykę Północną (fińska frma znana jest miedzy innymi z popularnych aplikacji Angry Birds i Amazing Alex), podano informację o strategicznym partnerstwie z LucasFilm w sprawie kooperacji z brandem Star Wars. Zapowiedzi dotyczyły nowej aplikacji mobilnej, gier i całego merchandisingu z tym związanego. Fani sagi powinni być zachwyceni. Niech moc będzie z Rovio!
Przy okazji zapewniono również o rozbudowie Angry Birds Channel na serwisie YouTube.
Sporą część środowych spotkań wypełniła Azja. Zaczęło się od case study „Digital China”, podczas którego o potencjale chińskiego rynku digital media (530 mln użytkowników sieci) opowiadały Tegan Shi z Youku Tudou Inc. i Amanda Zhao z Lens Media International Limited.
Następnie odbyła się debata „China’s 3D promise”, w czasie której Qiang Bai, szef 3D China Ltd. informował, że produkcja 3D w Chinach jest tak duża, że wszystkie zachodnie realizacje w tym formacie mogą o tej skali tylko pomarzyć.
O 3D w ogóle dużo rozmawiano w tym roku w Cannes. Wszyscy, jak podczas debaty „3DTV Content Trends: What’s Next” (mówcy: Masaru Ikeo, NHK Media Technology Inc., Jeremy Dear, Storm City 3D i dr Hans Hoffman, European Broadcasting Union), zgadzali się co do jednego: że trzeba znaleźć wspólny pipe-line. To spotkanie pozostawiło wiele pytań dotyczących przyszłości telewizji 3D. Ale warto było w nim uczestniczyć.
Azji ciąg dalszy.
O 14:00 odbył się godzinny cross media market content formats zatytułowany „What’s Hot in Korea”, sponsorowany przez KISA (Korea Internet & Security Agency).
Dowiedzieliśmy się także, że znane u nas angielskie specjalistki od mody: Trinny Woodall i Susannah Constantine, które ubierały Polki w telewizji TVN, znalazły się w Cannes z powodu nowego formatu „Trinny & Susanahh: Inside Out”, który jest produkowany w Izraelu dla Channel 10 przez firmę Abot Hameiri Productions. Według Avi Armozy z Armoza Formats – nowy program ma ogromny międzynarodowy potencjał.
A teraz coś o rodakach. Dla Telewizji Polskiej (TVP) to była bardzo udana 60. rocznica. Jak powiedział Krzysztof Jaworski, reprezentujący telewizję publiczną na targach, międzynarodowy sukces odniosły takie produkcje jak między innymi „Ostatnie Piętro” i „Paradoks”. Na stoisku były również wyraźnie promowane takie seriale jak „Głęboka Woda” (ang. „Deep End”) czy piąta seria „Czasu Honoru” (ang. „Days of Honor”).
Czas jednak kończyć ostatnie śniadanie, bo wszystko, co dobre, szybko się kończy. Pogoda w Cannes była przez te cztery dni wspaniała, nastroje również dopisują. Wszyscy jednogłośnie twierdzą, że to wydanie targów było bardziej owocne niż wiosenna edycja. Czy to oznacza, że przemysł telewizyjny przestał bać się kryzysu? Aby odpowiedzieć na to pytanie pozostaje nam tylko obserwować rynek. Po to właśnie są targi MIPCOM.
Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, za rok również tu będziemy. Bo nie być tu, to dla producenta jak skazanie na zawodową banicję.
Do zobaczenia za rok!
Radosław Wikiera, producer, Inbornmedia
+ MIPCOM: o co gra Kevin Spacey? (relacja)
+ MIPCOM: co TVN promuje w Cannes? (relacja)