Akcja mini-serialu rozpoczyna się w Kalifornii w 1931 roku. Pięcioodcinkowa produkcja przedstawia losy silnej i niezależnej kobiety, która w czasach Wielkiego Kryzysu stara się za wszelką cenę zapewnić godne życie sobie i swoim córkom.
– W tej produkcji nie ma nic w skali „mini”. Jej realizacja była dla mnie najtrudniejszym wyzwaniem od czasów „Titanica”. W ciągu 16 tygodni mogliśmy równie dobrze nakręcić dwa i pół filmu. Ten projekt bardzo dużo mnie kosztował, ale przyniósł mi także wiele satysfakcji – mówi Kate Winslet.
„Mildred Pierce” wyreżyserował Todd Haynes, zdobywca nominacji do Oscara i laureat Złotej Palmy („Daleko od nieba”, „I’m Not There. Gdzie indziej jestem”). W tytułowej roli wystąpiła zdobywczyni Oscara za pierwszoplanową kreację w filmie „Lektor”, Kate Winslet („Titanic”, „Małe dzieci”). Partnerują jej Guy Pearce („Tajemnice Los Angeles”, „Królestwo zwierząt”), nominowana do Złotego Globu Evan Rachel Wood („Co nas kręci, co nas podnieca”, serial HBO „Czysta krew”) oraz nagrodzona Oscarem Melissa Leo („Rzeka ocalenia”, „Fighter”).
„Mildred Pierce” jest adaptacją głośnej powieści Jamesa M. Caina, która ukazała się w 1941 roku. Powieść została po raz pierwszy przeniesiona na duży ekran w 1945 roku. Główną rolę zagrała wówczas Joan Crawford, która zdobyła za nią Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej.
W zeszłym tygodniu „Mildred Pierce” była prezentowana podczas MFF w Wenecji. Mini-serial HBO „Mildred Pierce” zdobył 21 nominacji do tegorocznych nagród Emmy.